Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Kino Świat

Co obejrzeć z chłopakiem? Najlepsze filmy akcji ostatnich lat

Autor: Szymon Góraj
30 sierpnia 2024
Co obejrzeć z chłopakiem? Najlepsze filmy akcji ostatnich lat

CO OBEJRZEĆ Z CHŁOPAKIEM?

10. Seria Raid (2011, 2014)

Dobre kino akcji to nie tylko filmy wyłącznie anglojęzyczne. Doskonałym tego przykładem jest indonezyjsko - amerykańska seria filmów Raid w reżyserii Garetha Evansa. Sceny przedstawiające spektakularne strzelaniny oddziału SWAT z armią gangsterów w budynku-pułapce z pierwszej części, czy też przedstawienie półświatka indonezyjskiej Dżakarty w Raid 2, stawia tę serię w gronie filmów akcji z bardzo wysokiej półki.


9. Deadpool (2016)

Wulgarny, niesamowicie brutalny, niepoprawny politycznie – tak mniej więcej można streścić ekranizację tego kontrowersyjnego komiksu. Ale w tym przypadku efekt jest jak najbardziej zamierzony i oczekiwany! To że poddany nieludzkim eksperymentom i niezamykający nigdy buzi Wade Wilson nie spodoba się każdemu, było w zasadzie oczywiste. Otrzymujemy to, co było zaplanowane – najbardziej zakręconą i zwariowaną adaptację komiksu wszech czasów. Ryan Reynolds zdaje się być urodzony do tego, by grać Deadpoola. Słowem, ten film może być kamieniem milowym kwitnącego gatunku. A na dowody nie trzeba było długo czekać – już w następnym roku Logan. I oby znajdował się co najmniej na podobnej pozycji w zestawieniu za rok!


8. Nienawistna ósemka (2016)

Dobrze, to z pewnością jedna z pozycji na liście, które znajdują się na niej w drodze wyjątku. Z pewnością również nie jest to tym razem wielkie arcydzieło na miarę Pulp Fiction czy Wściekłych Psów, jednak nie można odmówić produkcji swoistego uroku, jaki znaleźć możemy tylko u tego twórcy. Gęsty klimat, niespieszne dialogi, bardzo szczegółowe kreowanie charakterystyk postaci, jak na dzisiejsze blockbustery – a to wszystko podlane krwistym sosem. Wielu krytyków zarzuca temu obrazowi wtórność, wytykając Nienawistnej ósemce stosowanie zbyt wielu autocytatów, sporo wątpliwości jest także co do fabuły (szczególnie po tym, gdy dowiadujemy się, „kto zabił”). Trzeba przyznać, że przynajmniej w jakimś stopniu jest w tym nieco racji. Ale to wciąż jest bardzo porządne, mocne kino, a wiele scen ma niemalże poziom najlepszych dzieł Tarantino – mowa tu chyba przede wszystkim o budowaniu napięcia w pierwszej połowie seansu.


7. Seria Jasona Bourne'a (2002, 2004, 2007, 2012, 2016)

Przez wielu saga dotycząca Jasona Bourne'a uważana jest za filmowe arcydzieło. Niesamowicie wciągający i innowacyjny wątek fabularny, złowrogie agencje rządowe oraz ich tajne operacje, Matt Damon i w końcu widowiskowa (a zarazem usprawiedliwiona) akcja. O ile w większości klasycznie definiowanych filmów akcji to właśnie rozróba ma największe znaczenie, o tyle w serii Bourne'a musi dzielić się główną rolą z rozbudowaną fabułą i aktorskimi popisami. Każdy z tych elementów ma swoje miejsce i nie odczuwa się przewartościowania któregokolwiek z nich. Choć spin-off w postaci Dziedzictwa Bourne'a oraz tegoroczna kontynuacja głównego wątku Jason Bourne odstają nieco od swoich poprzedniczek, to nadal były to solidne produkcje, a fani z pewnością cieszyli się na możliwości ponownego obcowania z ich ulubionym "uniwersum".

  


6. Baby Driver (2017)

Baby Driver jest definicją prawdziwej rozrywki w najlepszym wydaniu. Od pierwszych scen micha cieszy się podczas seansu i w takim stanie pozostaje aż do trzymającego w napięciu finału. Edgar Wright wpadł na świetny pomysł i zrealizował go z niesamowitą perfekcją, gdyż gra tu wszystko: prosty scenariusz, doborowa obsada, wyszukany, wpadający w ucho soundtrack oraz montaż, który zdecydowanie ma w tym roku największe szanse na Nagrodę Akademii, za co trzymam gorąco kciuki. Podobno Wright pracuje już nad kontynuacją swojego hitu, na która czekam z ogromną dozą niecierpliwości.


5. Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów (2016)

Z taką dawką świetnie zaserwowanej akcji to musiało się tu znaleźć! Trzecia część Kapitana Ameryki pokazała miejsce w szeregu wszystkim filmom Marvela i ostatnimi czasy – również DC. Po znakomitym Zimowym żołnierzu bracia Russo ponownie udowodnili, że da się stworzyć film będący czystą rozrywką, ale jednocześnie nieobrażający widza, a do tego jeszcze przemycający kilka co ciekawszych wątków. Naprawdę dojrzale ukazany konflikt Kapitana ze Starkiem, zatrzęsienie superherosów (starych i nowych), a nade wszystko niesamowita frajda wynikająca z oglądania pojedynków naszych ulubieńców – w tym słynna już potyczka na lotnisku. Na zakończenie uwaga: jest naprawdę dobry złoczyńca! 


4. Logan (2018)

Gdyby The Last of Us miałoby się doczekać kiedyś (nie daj Boże!) ekranizacji, twórcy mogliby spokojnie wzorować się na Loganie. Portret starego, zmęczonego życiem Wolverine'a został idealnie uchwycony w dziele Jamesa Mangolda. Logan to tak na dobrą sprawę teatr trójki głównych aktorów, szczególnie Patricka Stewarta i jego Profesora Xaviera. Szkoda, iż trzeci i ostatni solowy film o Loganie z Hugh Jackmanem, był jednocześnie jedyną dobrą produkcją traktującą o tej postaci. Bez dwóch zdań, moja ścisła czołówka filmów komiksowych.


3. Seria Johna Wicka (2014, 2017)

John Wick nie ma łatwego życia. Chłopina musiał rozprawić się z całą rosyjską mafią, a teraz Włosi zapukali do jego drzwi i bardzo dosadnie dali do zrozumienia, że jeszcze nie czas na emeryturę. I tak oto Babajaga musi jeszcze raz nałożyć stylowy garnitur do spółki z shogunem i rozprawić się z połową Rzymu. Pierwsza część jest idealnym, klimatycznym wprowadzenie do tego specyficznego uniwersum, druga zaś daje jeszcze więcej satysfakcji z wyczynów Keanu Reevsa, a świat zabójców stał się jeszcze bardziej interesujący. Jak dla mnie, najwyższe kino klasy B.


2. Seria Szybcy i wściekli (2001-2017)

Jeżeli chodzi o aspekt czysto rozrywkowy poszukiwany w tym konkretnym gatunku, po prostu nie dało się ustawić Toretto i jego ekipy gdzie indziej! Piękne samochody, szybkie kobiety, a od czwartej części wzwyż wyścigi na pierwszym planie ustępują formule nieustającej akcji. To z jednej strony sprawia, że logiki w tym wszystkim jest jeszcze mniej niż wcześniej, a z drugiej - ilość zabawy na przejechane kilometry wzrosła niepomiernie! A więc zapnijcie pasy, wyłączcie na trochę te Wasze przemęczone mózgownice i bawcie się dobrze!


1. Mad Max: Na drodze gniewu (2015)

No i absolutny numer jeden, jeżeli chodzi o kino akcji z podwyższoną adrenaliną. George Miller dokonał tutaj czegoś niesamowitego: z ciągłej, nieustającej i szalonej akcji uczynił nieomal sztukę. Tutaj szybkie tempo i niesamowita dynamika pomiędzy poszczególnymi kadrami oprócz czysto rozrywkowego wydźwięku mają na celu niestandardowe wyeksponowanie aspektów millerowskiego uniwersum. Minimum gadki i sentymentalnych momentów - maksimum wariackiej gonitwy! Ozdobą tego mistrzostwa jest genialna muzyka Junkiego XL oraz bardzo realistyczne efekty specjalne. Smacznego!


Sprawdź inne filmowe rankingi:

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.