Slashery zdominowały rynek horrorów głównie w latach 80., lecz swój zaczątek miały już we wcześniejszej dekadzie. Produkcje takie jak Martwe zło, Koszmar z ulicy Wiązów czy Halloween na zawsze wpisały się w historii krwawych horrorów. Charakteryzujące się ogromną ilością gore - rozkochały w sobie wielu młodych widzów. Przedstawiamy Wam ranking 20 najlepszych slasherów w historii!
Slashery to podgatunek horroru skupiający się na seryjnych mordercach, którzy polują na grupę zazwyczaj młodych ludzi. Charakterystyczne są brutalne sceny przemocy i wysoki poziom napięcia. Antagonista, często zamaskowany lub zniekształcony, prześladuje swoje ofiary, które zazwyczaj zostają zabite w brutalny sposób. Często pojawia się stereotypowa "final girl" — ostatnia dziewczyna, która przeżywa atak mordercy. Filmy tego typu opierają się na powtarzalnych schematach i często wykorzystują motyw kary za niemoralne zachowania, takie jak seks, alkohol czy narkotyki.
Zaczniemy od czegoś lekkiego, od Netflix. Opiekunka to slasher komediowy, który nie boi się bazować humoru na kontrowersji, kulcie szatana czy innych tego typu rzeczach. Historia przedstawia relacje małego chłopca ze swoją opiekunką Bee. Między obojgiem jest świetna chemia i mega się dowiadują… do czasu. Pewnego wieczoru chłopiec odkrywa, że jego opiekunka wyznaje kult szatana i postanawia w jego domu dokonać ofiary dla swojego mrocznego pana. Slashery to nie tylko strach, ale i śmiech!
Slasher, przez który ponoć wiele osób mdlało w kinie. Horrory nie są dla każdego, a zwłaszcza jak są hardcore'owe. Tak jak Terrifier 2. Produkcja przedstawia kontynuacje historii Arta the Clowna, który rzekomo miał zginąć. Okazuje się, że żyje i ma się dobrze. Poluje więc na swoje kolejne ofiary. Art wybiera nastoletnie rodzeństwo Siennę i Jonathana. Spore ilości gore, realistycznych morderstw. Tylko dla ludzi o mocnych nerwach! Takie kontrowersyjne tytuły muszą znaleźć się na liście najlepsze slashery.
Trzecia część kultowej serii Martwe zło. Armia ciemności różni się od dwóch poprzednich odsłon serii, co czyni ją najbardziej oryginalną. Horror przedstawia historię, w której Ash cofa się w czasie poprzez Necronomicon, którego użyto w drugiej części. Trafia do średniowiecza, z którego niestety nie może się wydostać. Musi znaleźć mroczną księgę z tamtych lat, by wrócić do siebie. Niestety w trakcie poszukiwań budzi tytułową armię ciemności. Slasher jest napakowany niezwykłym i uroczym humorkiem, co charakteryzuje serię Martwe zło.
Film, który zrewolucjonizował slashery w XXI wieku, ukazując że horror może być jeszcze bardziej brutalny. Piła, przez swoją brutalność, została zablokowana w niektórych krajach. Pierwsza część koncentruje się na dwóch mężczyznach, Dr. Lawrencie Gordonie i Adamie Stanheightcie, którzy budzą się przykuci łańcuchami do rur w zaniedbanej łazience. Nie wiedzą, jak tam trafili, i szybko odkrywają, że są częścią sadystycznej gry zaplanowanej przez seryjnego mordercę znanego jako Jigsaw.
Gdy Wes Craven horror zrobi to nie ma… Koszmar minionego lata to również bardzo kultowy slasher. Czwórka młodych mieszkańców Southport, rybackiej osady w Karolinie Północnej hucznie świętuje pożegnanie ze szkołą. Święto Niepodległości kończą na plaży, skąd mocno pijani wracają do domu. Prowadzony przez Raya samochód Barry'ego ostro wchodzi w zakręt i uderza idącego z przeciwka mężczyznę. Julie namawia do powiadomienia policji, ale wtedy plany życiowe całej czwórki wezmą w łeb. Potwierdza to tezę - Wes Craven robi najlepsze slashery!
Kolejny koszmar na liście najlepsze slashery, lecz ten nie był robiony już przez Cravena. W tej części historia skupia się na nowym bohaterze, Jessim Walshu, który przeprowadza się do domu z ulicy Wiązów, gdzie wcześniej miały miejsce tragiczne wydarzenia związane z Freddy’m Kruegerem. Jesse zaczyna mieć przerażające sny, w których Freddy Krueger powraca, by prześladować go i stopniowo zdobywać kontrolę nad jego ciałem. Freddy Krueger, znany z umiejętności wchodzenia do snów i zabijania ludzi w ich własnych koszmarach, wykorzystuje Jessiego jako swoje narzędzie, by kontynuować swoje brutalne działania w świecie rzeczywistym.
Nim powstała M3GAN, świat zachwycała Laleczka Chucky, kolejny z ikonicznych antagonistów kultowych slasherów. Horror ten zapisał się w historii jako jeden z najbardziej oryginalnych w swoim przedstawieniu. Umierający seryjny morderca przekazuje swą duszę niewinnie wyglądającej zabawce - laleczce Chucky. Na swoje 6 urodziny Andy Barclay dostaje wspaniałą zabawkę - lalkę, która ma być jego przyjacielem. Okazuje się jednak, że ten przyjaciel, zamiast się z nim bawić, woli go zamordować. Najlepsze slashery, to właśnie te kultowe!
Seria Krzyk to jedna z najlepiej zrobionych serii horrorowych w historii. Slashery pełną gębą, które rozkochiwały w sobie wielu. Oryginalność, łamanie rzeczywistości z fikcją, świetny antagonista. Piąta część serii nadała świeżości, lekko zdyszałej franczyzie. Dlaczego? W zasadzie to nie wiadomo. Dostaliśmy w zasadzie to samo, co w pierwszej odsłonie, a zadziałało to znakomicie. Jest to requel serii, więc niby kontynuuje wątki z poprzednich odsłon, lecz daje nowe twarze zmieniając nieco lore poprzednich odsłon. Dwadzieścia pięć lat po serii brutalnych zdarzeń z pierwszej części, kolejny zabójca nakłada otoczoną złą legendą maskę Ghostface.
Świeże i zarazem klasyczne podejście do serii Martwe zło. Przebudzenie przenosi się z lasu do miasta, a fabuła skupia się na dwóch siostrach, granych przez Sutherland i Sullivan, które nie utrzymują ze sobą kontaktu. Ich spotkanie zostaje zakłócone przez pojawienie się demonów, zdolnych do opanowywania ludzkich ciał. W obliczu najkoszmarniejszej wersji rodziny, jaką można sobie wyobrazić, siostry muszą stawić czoła brutalnej walce o przetrwanie. Slashery najlepsze są wtedy, gdy dostajemy klasyczne podejście do nich.
Ikoniczny Michael Mayers powraca. David Gordon Green wszczepił nowe życie w tę serię, odradzając ją, po koszmarnych filmach, które zrobił Rob Zombie. Jamie Lee Curtis powraca w roli Laurie Strode, by w ostatecznej rozgrywce stawić czoła Michaelowi Myersowi, zamaskowanej postaci, która prześladuje ją od kiedy udało jej się uciec z morderczej zabawy halloweenowej cztery dekady temu. Cóż, kultowe slashery potrzebują czasem rebootu.
Slashery często miały to do siebie, że to właśnie druga część była lepsza, niż pierwsza. Tak jest w przypadku Teksańskiej masakry piłą mechaniczną. W tej części akcja przenosi się z odludnego domu na bardziej współczesne tło, a film przyjmuje bardziej groteskowy i czarny humor niż jego poprzednik. Fabuła śledzi grupę bohaterów, w tym DJ-a radiowego, który przypadkowo staje się celem rodziny kanibali, w tym znanego z poprzedniego filmu Leatherface’a. W tej części Leatherface i jego rodzina są bardziej rozbudowani i brutalni, a film ukazuje ich jeszcze bardziej makabryczne i przerażające oblicze.
Główna bohaterka, Helen Lyle, jest studentką zajmującą się badaniem miejskich legend, która postanawia zgłębić historię Candymana. Jej śledztwo prowadzi ją do odkrycia przerażających faktów na temat Candymana, który okazuje się być duchem zamordowanego czarnoskórego artysty, którego imię zostało przeklęte. Candyman, hakując swoje ofiary, wyszukuje ich w lustrze i torturuje w brutalny sposób.
Please, I'm a star! Boska Mia Goth lata z siekierą oraz widłami i morduje każdego, kto stanie jej na drodze. Tytułowa Pearl jest uwięziona na farmie. Ma dość takiego życia i chce być gwiazdą. To ja Ti West przedstawił tytułową bohaterkę przyprawia o dreszcze. Nie jest to typowy slasher, a bardziej horror psychologiczny mający na celu wzbudzić myślenie o nas samych. Do tego wspomniana Mia Goth czaruje. Czaruje jak nikt inny.
Film, który pokazał czym są slashery. Psychoza Hitchcocka to prawdziwa ikona kina, która rewolucjonizowała nurt slasherów w horrorach. Norman Bates, młody mężczyzna o uderzająco dziwnych manierach, mieszka z dominującą matką, która, jak się później okazuje, ma ogromny wpływ na jego zachowanie. Film słynie z przełomowych zwrotów akcji i zaskakujących rozwiązań fabularnych, szczególnie w kontekście tajemniczego morderstwa w hotelowej łazience, które stało się jednym z najbardziej ikonicznych momentów w historii kina.
Slashery to nie tylko kiczowate horrory z lat 80. pełne gore. Czy jest coś straszniejszego, aniżeli toksyczna męskość i wzięcie mema sigma male na poważnie? Chyba nie. No ale z takich osób nabija się właśnie American Psycho, który w istocie jest thrillerem z elementami slashera i wspomnianą satyrą. Poznajemy historię Patricka Batemana, który jest definicją korposzczura, stara się być najlepszym w swoim fachu. Gdy jednak widzi na horyzoncie zagrożenie lub kogoś, kto mógłby mu uprzykrzyć życie - morduje go. Film przedstawia eksploracje tego, do czego człowiek potrafi się posunąć. Jest to oczywiście wspomniana satyra, lecz o zgrozo, wyobraźcie sobie ludzi, którzy biorą go na poważnie. A tacy są.
Gdy słyszymy slashery, na pewno widzimy Piątek trzynastego jako jeden z głównych definicji tego gatunku. Film opowiada o grupie młodych ludzi, którzy pracują jako opiekunowie w obozie letnim o nazwie Camp Crystal Lake. Opowieść zaczyna się, gdy decydują się na otwarcie obozu po wielu latach zamknięcia, mimo że miejsce to ma mroczną przeszłość. Już na samym początku filmu okazuje się, że ktoś zaczyna zabijać pracowników obozu w brutalny sposób. Fabuła filmu skupia się na odkrywaniu tożsamości mordercy, który zdaje się mieć osobisty motyw związany z tragicznymi wydarzeniami z przeszłości obozu.
Znów Koszmar i znów Wes Craven. Slashery to między innymi kultowe serie, a jest nią właśnie Koszmar z ulicy Wiązów (tak samo jak Krzyk, Martwe zło czy Piątek trzynastego). Pierwsza część serii nawiedzeń przez Freddy'ego Krugera. Wspomniana postać to zamaskowany mężczyzna z dłonią pokrytą ostrymi, metalowymi ostrzami, który atakuje swoje ofiary we śnie. Jeśli ktoś umiera w snach Kruegera, umiera również w rzeczywistości. W filmie główną bohaterką jest Nancy Thompson, grana przez Heather Langenkamp, która staje przed wyzwaniem zmierzenia się z Kruegerem i odkrycia jego mrocznych sekretów, aby ocalić siebie i swoich przyjaciół.
Gdy wszyscy myśleli, że w slashery to martwy gatunek, wtedy wchodzi Wes Craven i mówi potrzymaj mi piwo. Film śledzi grupę młodych ludzi, którzy zostają prześladowani przez mordercę w masce, znanego jako Ghostface. Wyróżnia się zaskakującym zwrotem akcji, meta-komentarzem na temat klisz slasherów oraz napięciem, które utrzymuje widza w niepewności co do tożsamości mordercy i kolejnych ofiar. Genialna fabuła, genialny antagonista. Wszystko genialne.
Czy Sam Raimi zrobił jedną z najlepszych serii horrorów w historii? Tak. Martwe zło 2 to genialna produkcja, która idealnie wpisuje się w slashery. Mimo iż w tytule widnieje dwójka, tak naprawdę to Martwe zło 2 jest rebootem jedynki dodającym elementy komedii do filmu grozy, co spisało się idealnie. Film przedstawia Asha Williamsa, który wraca do domku w lesie, gdzie ponownie zostaje zaatakowany przez demoniczne siły. W tej części, w porównaniu do pierwszego filmu, akcja jest bardziej przerysowana i groteskowa, a brutalność i humor tworzą charakterystyczny dla slasherów efekt przerażenia i śmiechu.
Zestawienie top 20 w kategorii slashery można podsumować tylko jednym słowem - Halloween. Najlepszy slasher, jaki spłodziła ziemia, choć nie jest robiony przez Wesa Cravena. Michael Myers to antagonista genialna, a niepokój towarzyszący przez całość jest niepodważalny. To co John Carpenter zrobił z tym filmem przechodzi ludzkie pojęcie. W zasadzie to właśnie Halloween jest, wraz z Psychozą, protoplastą kultowych slasherów, które tworzył m.in. wielokrotnie wspomniany Craven. Film śledzi jego krwawy powrót do rodzinnego miasteczka, gdzie z zimną determinacją poluje na grupę nastolatków, w tym Laurie Strode, granej przez Jamie Lee Curtis. Żaden horror nie wywołał tyle napięcia, co właśnie ten. Do tego ten motyw przewodni. Slasher idealny!
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.