Uroczystą premierą brytyjsko-amerykańskiej produkcji The Personal History of David Copperfield w reżyserii Armando Iannucciego rozpoczęła się 63. edycja Londyńskiego Festiwalu Filmowego pod patronatem Brytyjskiego Instytutu Filmowego (BFI). Widzowie zobaczą ponad 220 filmów pełnometrażowych z 79 krajów podczas trwającej dwanaście dni imprezy. Na zakończenie czeka nas prawdziwe wydarzenie - międzynarodowa premiera Irlandczyka Martina Scorsese.
Wybrany przez selekcjonerów program jest mieszanką tego, co najciekawsze pokazano na innych festiwalach (jak Cannes, Wenecja czy Toronto), dużych tytułów obsypanymi nagrodami, oraz mniejszych, ale równie ciekawych produkcji. Nie dziwi fakt, że aż 39 filmów z Wielkiej Brytanii zaprezentowanych zostanie w Londynie. Brytyjskie kino, przy doskonałym systemie finansowanie, zdaje się przeżywać prawdziwy renesans, a do głosu dochodzą nowi twórcy, realizujący swoje debiuty lub drugie filmy. Także udział kobiet w roli reżyserek, lub współreżyserek filmów - jest większy niż w jakimkolwiek innym znaczącym festiwalu filmowym tej klasy. Aż czterdzieści procent wszystkich produkcji - w sumie 141 filmów krótko i długometrażowych - zostało zrealizowane przez kobiety.
Kadr z filmu Na noże / fot. materiały prasowe
W podzielonej na sekcje tematyczne selekcji znajdziemy takie jak Love, Debate, Journey, Laugh, Dare, Thrill, Cult. Create, Family, Experimenta i Treasures. W sekcji Debate znalazł się najnowszy film Agnieszki Holland -
Obywatel Jones, który nagrodzony został w Gdyni Złotymi Lwami. Największe tłumy przyciągną zapewne wielkie gale. Oprócz wymienionych wyżej filmów Iannucciego i Scorsese będą to
Na noże Riana Johnson z gwiazdorską obsadą z Daniele Craigiem na czele,
The Aeronauts Toma Harpera z Felicity Jones i Eddiem Redmaynem,
A Beautiful Day in the Neighborhood Marielle Heller z doskonałą ponoć rolą Toma Hanksa,
Le Mans ’66 Jamesa Mangolda z Mattem Damonem i Christianem Bale’em, czy długo oczekiwany
JoJo Rabbit Taiki Waititiego, w którym to filmie nowozelandzki aktor i reżyser wciela się w Adolfa Hitlera.
Wzorem innych festiwali w Londynie mamy również sekcje konkursowe. Sekcja główna ma dziesięć tytułów, z których aż cztery wyreżyserowane są przez kobiety. W selekcji tej znalazł się najnowszy film Małgorzaty Szumowskiej -
The Other Lamb, który miał premierę kilka tygodniu temu w Toronto. Jest to irlandzko-belgijska-amerykańska produkcja z miedzynarodową obsadą (Raffey Cassidy, Michiel Huisman, Denise Gough), opowiadająca o młodej kobiecie wychowanej w kulcie.
Kadr z filmu The Other Lamb / fot. materiały prasowe
W drugiej sekcji konkursowej zobaczymy dziewięć tytułów walczących o Nagrodę Sutherlanda dla najlepszego debiutu. Tutaj pojawia się nagrodzony w Cannes
Atalntic Mati Diop czy doceniony w Wenecji
Babyteeth Shannon Murphy. Dziewięć filmów ubiega się również o Nagrodę Griersona, którą zdobędzie najlepszy film dokumentalny, a spośród dwunastu produkcji krótkometrażowych wybrany zostanie najlepszy szort.
Oto najciekawsze filmy 63. Londyńskiego Festiwalu Filmowego:
The Personal History of David Copperfield, reż. Armando Iannucci
Irlandczyk, reż. Martina Scorsese
Na noże, reż. Rian Johnson
The Aeronauts, reż. Tom Harper
A Beautiful Day in the Neighborhood, reż. Marielle Heller
Le Mans ’66, reż. James Mangold
Kadr z filmu JoJo Rabbit/ Fot. Fox SearchLight
JoJo Rabbit, reż. Taika Waititi
Greed, reż. Michael Winterbottom
Król, reż. David Michôd
Historia małżeńska, reż. Noah Baumbach
O Yeti!, reż. Jill Culton, Todd Wilderman
The Lighthouse, reż. Robert Eggers
Dwóch papieży, reż. Fernando Meirelles
First Love, reż. Takashi Miike
Portret kobiety w ogniu, reż. Céline Sciamma
63. Londyński Festiwal Filmowy BFI trwa od 2 do 13 października.
Szczegóły programu na stronie
LFF.
Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Dziennikarz filmowy i kulturalny, miłośnik kina i festiwali filmowych, obecnie mieszka w Londynie. Autor bloga "Film jak sen".