Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Disney Illusion Island - recenzja magicznej platformówki na Nintendo Switch

Autor: Tomasz Rewers
18 września 2023
Disney Illusion Island - recenzja magicznej platformówki na Nintendo Switch

Disney Illusion Island czyli nowa gra Nintendo Switch od Dlala Studios to bardzo urokliwa platformówka! Produkcja zachwyca swoim urokiem, jak i fantazją. Czas przenieść się do magicznego świata z Myszką Miki, Minnie, Donaldem i Goofym!

https://www.youtube.com/watch?v=QiUG1YWiMIY Świat przedstawiony w grze jest ucztą dla oczu. Pastelowe animacje w Disney Illusion Island wykonane zostały z dbałością o każdy detal. Grafika jest impresjonistyczna i abstrakcyjna, z kilkoma zabawnymi detalami do zauważenia: śpiące koty, pracujące roboty i oczywiście mnóstwo uszu Myszki Mickey (z którymi związana jest też ciekawa mini gra). Na wyspie Iluzji przyjdzie nam przemierzać rozległe i różnorodne poziomy: od więdnących kwiatów w Pavonii, po zabawkowe mechanizmy Gizmopolis i fascynujące połączenie koncepcji astronomicznych i oceanicznych w Astrono. W Monoth znajdziemy niekończący się labirynt rzeczy, po których można skakać. Ogromne zróżnicowanie map jest dużym atutem gry. Wadą może okazać się jednak jej zawiłość i rozmiar, przez który łatwo pogubić się w drodze do odległych lokacji. Może to stanowić problem dla najmłodszych graczy. Irytującą kwestią jest również częste wymaganie od graczy zbierania kluczy do zamkniętych drzwi, co zmusza ich do irytującego przemieszczania się między krainami.

Zobacz również: NBA 2K24 – recenzja gry. Czy Black Mamba ukąsi w tym roku?

Wraz z postępem w rozgrywce zdobywanie zdolności otwiera większą część świata. Możemy zauważyć, jak wiele uwagi poświęcono temu, aby każdy z czterech grywalnych bohaterów miał swój unikany styl poruszania się. Każda postać wyróżnia się również poprzez wspominane zdolności specjalne. Na przykład Goofy wykonuje swoją zdolność do skakania po ścianach, wbijając wielki widelec w ścianę, kiedy Mickey osuwa się na ołówku. Gdy bohaterowie unoszą się w powietrzu, Mickey posługuje się śmigłem, a Minnie kultową parasolką w kropki. Te wyjątkowe akcenty są pięknym ukłonem w stronę wiernych fanów klasycznych animacji Disneya. Użycie specjalnych skillsów jest wyraźnie zaznaczone na mapie, co nieco osłabia emocje związane z odkrywaniem i spłyca eksplorację. Nie jest to jednak wada, biorąc pod uwagę, że gra skierowana jest dla młodszych odbiorców. W grze Disney Illusion Island nie ma walki. Zamiast walczyć z hordami wrogów, jak w większości gier tego typu, zespół bohaterów Disneya musi unikać i omijać przeciwników. Gracze wybierają jednego z czterech bohaterów - Myszka Miki, Minnie, Kaczor Donald lub Goofy - ale tylko pierwszy gracz kontroluje kamerę. To zapewne jest przeznaczone dla rodzica, lub przynajmniej najstarszego gracza w grupie, ponieważ oddanie kontroli nad przestrzenią ekranu osobie, która nie jest pewna, gdzie powinna się udać, może prowadzić do frustracji. Brak walki nie sprawia jednak, że rozgrywce brakuje głębi. Mało tego w grze pojawiają się pojedynki z bossami, których pokonanie wymaga od gracza zręczności.

Zobacz również: Pikmin 4 – recenzja gry. Kto wypuścił Oatchiego?

W grze nie mogło zabraknąć wielu nawiązań, odniesień i ukrytych niespodzianek związanych z wcześniejszymi produkcjami Disneya. Choć główną grę można ukończyć w ciągu mniej niż dziesięciu godzin, to odszukiwanie znajdziek odblokowuje bonusowe nagrody, takie jak szkice koncepcyjne i zdjęcia z dawnych kreskówek Disneya. Najbardziej umilającą i poruszającą funkcją w grze okazała się dla mnie opcja przytulania drugiego gracza dająca mu dodatkowe serduszko (życie). Jeśli obawiacie się, że ta gra nie jest dla Was, bo nastawieni jesteście na rozgrywkę jednoosobową, to śpieszę z argumentem, że sam grałem większość czasu w pojedynkę (niestety mój syn jest jeszcze trochę za mały) i bawiłem się przy tym świetnie! Disney Illusion Island to fantastyczna gra dla dzieci, z niesamowitą dbałością o szczegóły, uroczą muzyką i ujmującymi postaciami. Tytuł będzie prawdopodobnie doskonałym wprowadzeniem dla najmłodszych do świata gier wideo. Dla dorosłych będzie to sentymentalna podróż do czasów pierwszych platformówek, a dla fanów Disneya absolutnie magiczne doświadczenie!

Tomasz Rewers

Redaktor naczelny
Tomasz Rewers

Założyciel i właściciel Movies Room. Z wykształcenia prawnik i certyfikowany mediator sądowy. Kocha filmy, od niedawna również sam je tworzy. . Gustuje w kinie rozrywkowym jak i w filmach, po których psychikę trzeba zbierać z podłogi. Znawca uniwersum Marvela oraz największy fan Batmana. . Odpowiedzialny za koordynacje zespołu, public relations oraz marketing. . Kontakt: [email protected]

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.