Najnowsze doniesienia wskazują, że Meryl Streep miałaby zagrać w najnowszej adaptacji Opowieści z Narnii od Grety Gerwig. Aktorka byłaby obsadzona w nietypowej roli.
Wokół Meryl Streep ostatnio robi się głośno. A to za sprawą wypowiedzi Jasona Isaacsa odnośnie jej możliwego castingu jako Lucjusz Malfoy w serialowym Harrym Potterze czy też nowych doniesieniach odnośnie jej angażu w nową adaptację Opowieści z Narnii od Grety Gerwig. Cóż, wychodzi na to że aktorka jest ostatnimi czasy typowana do niecodziennych ról.
Jak donosi serwis Nexus Point News Meryl Streep prowadzi rozmowy na temat roli Aslana - słynnego lwa, którego kojarzymy z plakatów promujących oryginalnych film. Oznaczałoby to, że postać ta miałaby być w tej wersji kobieca. W oryginalnych książkach C.S. Lewisa Aslan jest męskim lwem, alegorią Jezusa, więc zmiana ta może wywołać spore dyskusje. Ponadto, Daniel Craig jest rozważany do roli Wuja Andrzeja, a Charli XCX do roli Białej Czarownicy (Jadis).
Zanim doszło do ogłoszenia współpracy, przez wiele tygodni mówiło się o potencjalnym porzuceniu projektu przez reżyserkę, jeśli film nie trafi do kin. Choć nie mamy pewności ile z tych informacji pokrywa się z faktami, trzeba przyznać, że ostatecznie stanęło na zdaniu Gerwig, W przypadku filmu, kluczowe znaczenie miało ustanowienie dwutygodniowego ekskluzywnego okna w kinach Imax, aby zapewnić wystarczająco długi okres wyświetlania, zadowalający operatorów kin z salami Imax.
Na mocy umowy, Netflix posiada czterotygodniowe okno na premierę kinową Opowieści z Narnii przed debiutem na platformie streamingowej, ale firma technologiczna jest obecnie zobowiązana do wyłącznego wyświetlania filmu w kinach Imax przez dwa tygodnie, począwszy od Święta Dziękczynienia 2026 roku. Netflix nabył prawa do ekranizacji książek C.S. Lewisa w 2018 roku, a Greta Gerwig została związana z projektem tuż przed premierą i sukcesem jej filmu Barbie.
Choć nie pojawiło się jeszcze żadne oficjalne potwierdzenie, które książki zostaną zaadaptowane przez Gerwig jako pierwsze, ostatnio pojawiły się informacje, że pierwszym tytułem może być Siostrzeniec czarodzieja. Z pewnością stanowiłby świeże spojrzenie na serię. Jeśli Gerwig zdecyduje się rozpocząć swój cykl filmów od historii będącej prequelem, może to poszerzyć grono odbiorców i wprowadzić kluczowe elementy fabularne dla kolejnych części.
Z siedmiu książek z serii, trzy zostały zaadaptowane na filmy — Lew, czarownica i stara szafa (2005), Książę Kaspian (2008) oraz Podróż Wędrowca do Świtu (2010) — które łącznie zarobiły ponad 1,5 miliarda dolarów na całym świecie. Dwa pierwsze filmy wyreżyserował Andrew Adamson, a trzeci film wyreżyserował Michael Apted. Plany dotyczące czwartej części zostały porzucone, kiedy w 2018 roku ogłoszono, że nowe adaptacje powstaną dla Netflixa.
Źródło: nexuspointnews.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.