Znany z serii filmów Czarna Pantera od Marvel Studios, reżyser Ryan Coogler, podzielił się niedawno aktualizacją dotyczącą prac nad jej trzecią częścią filmu. Reżyser odniósł się także do możliwości zaangażowania Denzela Washingtona w rolę w tej produkcji.
Podczas promocji swojego nadchodzącego filmu Sinners, Coogler wystąpił w programie Nightcap, gdzie został zapytany o swoją przyszłość w Marvel Cinematic Universe. Reżyser zauważył, że fani nie będą musieli długo czekać, zanim Czarna Pantera 3 trafi na ekrany kin, a także opowiedział o możliwości debiutu Denzela Washingtona w uniwersum, o czym mówiło się od dawna.
W kwestii dołączenia Washingtona do obsady, Coogler powiedział, że jeśli tylko zdobywca Oscara będzie zainteresowany udziałem, na pewno znajdzie się dla niego miejsce. Choć nic nie zostało jeszcze przesądzone, reżyser chce, aby to się udało.
Od dawna marzę o współpracy z Denzelem i mam nadzieję, że uda nam się to zrealizować. Mam pełny zamiar pracować z nim przy tym filmie. Jeśli tylko będzie zainteresowany, to się stanie. Jest żywą legendą i wspaniałym mentorem dla wielu z nas.
Marvel Studios nie podało jeszcze oficjalnej daty premiery filmu, ale w grudniu 2024 roku potwierdzono, że jest on w fazie rozwoju. Producent Nate Moore wielokrotnie wspominał, że projekt znajduje się na bardzo wczesnym etapie, a prace w pełni ruszą dopiero po premierze Sinners. W okolicach premiery filmu "Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat, Moore zasugerował, że Czarna Pantera 3 najprawdopodobniej zadebiutuje dopiero po Avengers: Secret Wars.
Sam Denzel Washington zapoczątkował dyskusję na temat swojego udziału w filmie, kiedy stwierdził, że Coogler napisał dla niego rolę w filmie. Aktor później przeprosił za ujawnienie tej informacji i od tego czasu unikał rozmów na ten temat. Mimo że Coogler i Moore podkreślają, że udział Washingtona w filmie nie jest jeszcze przesądzony, wypowiedzi aktora sugerują, że jest to bardzo prawdopodobne.
Wielu fanów spekulowało, że nadchodzący film Avengers: Secret Wars będzie okazją do powrotów kultowych postaci z filmów Marvela. Wiemy już, że część z obsady produkcji Foxa wystąpi w Avengers: Doomsday. Co ciekawe, komiks Secret Wars (2015) autorstwa Jonathana Hickmana i Esada Ribića jest historią skupioną na multiwersum, co pozwala na interakcje między różnymi wszechświatami.
Sama komiksowa historia nie polega na drużynowych starciach z różnych wszechświatów w sposób, w jaki wielu fanów spekuluje, że może to mieć miejsce w filmie. Produkcja może jednak pójść w innym kierunku, niezależnie od tego, co wydarzyło się w komiksie. Pierwszy z trzech komiksów Secret Wars Marvela (dla jasności, ten z 2015 roku jest trzeci w kolejności) faktycznie koncentruje się na drużynowych starciach, ale nie pochodzą one z różnych wszechświatów.
W oryginalnym Secret Wars członkowie Avengers, Fantastycznej Czwórki i X-Men, a także bohaterowie tacy jak Spider-Man, walczą z plejadą złoczyńców, od Doktora Dooma po The Wrecking Crew. Ale wszyscy to wersje postaci z uniwersum 616. Oczywiście nie mamy jeszcze informacji o fabule filmu, więc nie jesteśmy w stanie stwierdzić, z której historii będzie on najwięcej czerpał. Prawdopodobnie, zaczerpnie z każdej po trochu, dodając do tego oryginalne pomysły braci Russo, którzy staną za sterami tego przedsięwzięcia.
Źródło: ComicBook.com / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.