Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Kino Świat

Gina Carano kontynuuje bój z Disneyem. Zarzuca wytwórni agresję

Autor: Kacper Domański
18 marca 2024
Gina Carano kontynuuje bój z Disneyem. Zarzuca wytwórni agresję

Konflikt Giny Carano z Disneyem trwa. Aktorka udzieliła niedawno wywiadu, w którym ponownie poruszyła kwestię zwolnienia z serialu The Mandalorian, dalszej walki z Disneyem i Lucasfilm, a także oczyszczenia swego wizerunku.

Gina Carano straciła rolę Cary Dune we wspomnianym serialu Disney+ w lutym 2021 r.. Miało to miejsce po tym, jak opublikowała kilka kontrowersyjnych postów w mediach społecznościowych. Treść tych publikacji, porównująca współczesnych Republikanów do Żydów w czasach Holocaustu, doprowadziła do tego, że wytwórnia Lucasfilm ją zwolniła. 

Jak to było z tym zwolnieniem?

Carano twierdzi, że nie powiedziano jej o zwolnieniu z pierwszej ręki, tylko dowiedziała się o tym, podobnie jak większość osób, z Internetu, a konkretniej z oficjalnego oświadczenia Lucasfilm, które brzmiało następująco: 

Gina Carano nie jest obecnie zatrudniona w Lucasfilm i nie ma planów, aby zatrudniono ją w przyszłości. Jej posty w mediach społecznościowych oczerniające ludzi ze względu na ich tożsamość kulturową i religijną są odrażające i niedopuszczalne. 

Ze współpracy z Carano szybko zrezygnowała również jej agencja UTA oraz hollywoodzka kancelaria prawnicza Ziffren Brittenham.

Trudny czas dla aktorki

Aktorka nie ukrywa, że nie zniosła dobrze zaistniałej sytuacji. W niedawno udzielonym wywiadzie dla The Hollywood Reporter opisała, jak zareagowała na zwolnienie z Lucasfilm. 

Po prostu położyłem się i płakałam. Zwinęłam się w pozycję embrionalną. To nie tak, że nie myślałem, że coś takiego może się wydarzyć. Chodziło o to, że nie mogłam sobie wyobrazić, że po współpracy ze mną wydadzą na mój temat tak okropne oświadczenie – tak o mnie mówi najpotężniejsza firma rozrywkowa na świecie. 

Niemniej jednak aktywność Carano w mediach społecznościowych nieustannie podważała kulturę korporacyjną Disneya. Powtarzające się posty na temat pandemii Covid-19, szczepionek, wyborów prezydenckich w USA w 2020 r., ruchu Black Lives Matter, praw osób transpłciowych i wielu innych, wywołały napięcia między aktorką a wytwórnią odpowiedzialną za Gwiezdne wojny.

Następnie Carano odwołała się do sytuacji z dodanym w biogramie na Twitterze tekstem, który brzmiał: “boop/bop/beep”. Zostało to powszechnie przyjęte jako wyśmiewanie przez aktorkę nie tylko osób transpłóciowych, ale również stosujących zaimki w mediach społecznościowych. Aktorka jednak zaznacza, że nigdy nie miała transfobicznych poglądów.

Miałam publicystów, którzy posiadali stopy tego samego rozmiaru co ja, więc biegaliśmy w moich butach i przymierzaliśmy sukienki. Miałam po prostu dość [nacisku na zaimki w mediach]. Pomyślałam więc: „Dobrze, napiszę coś w moim biogramie: „boop/bop/bip”. Pomyślałam, że to urocze, jak R2-D2.

Odnosząc się do tej samej sytuacji Carano nie ukrywa szoku, że był to początek jej rosnących napięć z Disneyem i Lucasfilm.

Boop/bop/bip? Poważnie? To był dla mnie początek końca? 20 lat kariery, krew, pot i łzy walki? Nigdy nie narażałam się na brak pracy. Nigdy nie znalazłam się w złej sytuacji, w której zrobiłam coś niewłaściwego. Miałam czystą i bezpieczną drogę do miejsca, do którego dotarłam, i zamierzałam po prostu brnąć dalej. I boop/bop/bip było tak szkodliwe?

Wspomnienia z Mandalorianina 

Carano wspomniała także początki prac przy serialu The Mandalorian oraz spotkanie z Jonem Favreau. Wtedy zdała sobie sprawę, jak duża jest rola Cary Dune. 

Jej twarz była jedną z niewielu, które były w pełni widoczne [odnośnie makiet postaci z serialu]. A on do mnie: «Chcielibyśmy, żebyś taka była.» Wtedy zaczęłam zdawać sobie sprawę: „O mój Boże, to jest coś ogromnego”.

Wsparcie Elona Muska

Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się też, że Elon Musk wspiera Ginę Carano w sytuacji, w jakiej obecnie się znajduje. Aktorka jest mu za to niewątpliwie wdzięczna, a wyraziła to następującymi słowami:

Myślę, że to niesamowite, co on robi. Wielu miliarderów zainwestowało swoje pieniądze w kupowanie wysp i budowę bunkrów. Elon Musk wykorzystuje swoje pieniądze do walki z masowymi walkami z niesprawiedliwością. 

Więcej o Gwiezdnych wojnach przeczytasz w Movies Room:

Co dalej?

Szef Disneya Bob Iger przyznał szczerze, że nie boi się Giny Carano oraz jej pozwu. Aktorka podziwia wypowiedź biznesmena, jednak nadaje do zrozumienia, że ​​Disney może nie postrzegać sprawy Carano jako czegoś, w co warto się angażować, przynajmniej publicznie. Mimo wszystko ta chce ją rozwiązać i iść dalej. 

Nie znajdziesz we mnie idealnej osoby, ale znajdziesz taką, która dała z siebie wszystko podczas jednego z najbardziej agresywnych i niepotrzebnych zwolnień w historii Hollywood. To był jeden z najtrudniejszych okresów rozwoju w moim życiu i nie mam zamiaru marnować tego, czego się nauczyłam.

Źródło: THR / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.