Niedawne ogłoszenie Blumhouse o rebootcie The Blair Witch Project spotkało się z ostrą krytyką ze strony Joshuy Leonarda. Dlaczego się tak zirytował? Cóż, twórcy wykorzystali jego twarz bez zgody.
To, że Blair Witch Project powraca wiemy od ponad tygodnia. Niemniej reboot wywołuje kontrowersje krótko po ogłoszeniu. Mimo iż fani są wielce zadowoleni, tak Joshua Leonard z pierwszej części niezbyt się ucieszył z tego ogłoszenia. Powód jest zrozumiały, gdyż Blumhouse wykorzystali jego twarz, bez jego zgody.
Joshua Leonard z Blair Witch Project wyraził swoją frustrację po ogłoszeniu, że trwają prace nad rebootem. Aktor wylał swoje negatywne emocje w nowym poście na Instagramie. Sam reboot mu nie przeszkadza, bardziej jest wściekły na twórców, którzy wykorzystali jego twarz do promocji filmu, nie kontaktując się z nim. Nie jest to oczywiście jedyny powód, a aktor wypowiedział się na temat 25 lat braku szacunku ze strony Hollywood.
Blair Witch Project zadebiutowało w 1999 roku, a dzięki skutecznej kampanii marketingowej i realistycznej wizji, udało mu się nabrać widzów na całym świecie. Historia trójki studentów, którzy wyruszyli z kamerą w poszukiwaniu śladów wiedźmy mieszkającej w lesie, zapoczątkowała modę na konwencję found footage. Początkowo, bohaterowie spędzali czas na przeprowadzaniu wywiadów z mieszkańcami miasta, w którym dowiadują się więcej o legendzie wiedźmy z Blair oraz o historii seryjnego mordercy, który w 1940 roku, został skazany na karę śmierci. Dopiero w późniejszej części filmu akcja przenosi się do lasu, z którego nie da się znaleźć drogi powrotnej. To nie brutalność, a strach i panika w oczach bohaterów odpowiadają za grozę przepełniającą Blair Witch Project.
Dzięki wizji Daniela Myricka i Eduardo Sancheza powstały później produkcje takie jak Paranormal Activity, przy którym pracował Blum, a widzowie zaczęli wątpić, czy to, co widzą na ekranie, nie działo się może naprawdę. Był to ogromny sukces komercyjny, za którym stały również pozytywne opinie krytyków. Nakręcony za 35 000 dolarów, zarobił na całym świecie 249 milionów dolarów.
Źródło: screenrant.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.