W sieci pojawiło się nagranie z planu czwartej części przygód Spider-Mana z Tomem Hollandem w roli głównej. Krótki fragment wideo daje fanom najpoważniejszą dotąd wskazówkę dotyczącą tego, kogo może zagrać Sadie Sink – i jednocześnie wyklucza kilka najpopularniejszych teorii.
Spider-Man: Całkiem nowy dzień, wspólna produkcja Marvel Studios i Sony Pictures, jest już w fazie zdjęć. Film reżyseruje Destin Daniel Cretton, znany z Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni, a do roli Petera Parkera powraca Tom Holland. Do obsady dołączyła też Sadie Sink, choć studio wciąż nie ujawniło, w kogo wcieli się aktorka. W ostatnich tygodniach sieć zalała fala spekulacji – od Gwen Stacy po Mary Jane Watson, a nawet mutantkę Jean Grey.
Nowe nagranie z planu, udostępnione przez portal Cosmic Media, zdaje się zmieniać układ sił w fanowskich teoriach. Na nagraniu Sadie Sink transportowana jest na noszach do czarnej furgonetki należącej do Department of Damage Control – organizacji zajmującej się kontrolą i zabezpieczaniem osób obdarzonych mocami oraz nadnaturalnymi artefaktami. Ten szczegół sugeruje, że bohaterka Sink posiada supermoce, co praktycznie wyklucza role takie jak Gwen Stacy czy Mary Jane Watson. Nadal jednak w grze pozostają inne możliwości – w tym Firestar lub nawet młoda wersja Jean Grey.
Spider-Man: Całkiem nowy dzień to czwarta odsłona przygód Petera Parkera, w którego wciela się Tom Holland. Premiera superprodukcji studia Sony i Marvel Studios zaplanowana jest obecnie na 31 lipca 2026 roku, a na jej reżysera wybrany został Destin Daniel Cretton, autor filmu Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni. Scenariusz 4. części napisali Chris McKenna i Erik Sommers, odpowiedzialni również za poprzednie scenariusze serii.
Oficjalne szczegóły fabularne Spider-Man: Całkiem nowy dzień wciąż utrzymywane są w tajemnicy i na obecną chwilą znane są wyłącznie szczątkowe informacje, które zdradzili producenci, gwiazdy blockbustera lub branżowi informatorzy. W trakcie ComicCon Tom Holland określił czwartą część jako “nowy początek”, a producentka Amy Pascal w wywiadzie z Deadline opisała produkcję jako historię o tym, że główny bohater “postanowił zrezygnować z bycia Peterem Parkerem i koncentruje się na byciu Spider-Manem, bo bycie Peterem Parkerem okazało się zbyt ciężkie”.
Źródło: superherohype.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.