Moore początkowo zareagował w serwisie X (dawny Twitter) na brak nagrody dla filmu słowami Okradziono nas!. Spotkało się to z krytyką ze strony fanów, którzy zwrócili uwagę na klasę i szacunek, z jakim porażkę przyjął współscenarzysta i producent Spider-Man: Poprzez multiwersum, Chris Miller:
Jeśli już masz przegrać, to lepiej przegrać z najlepszym.
W odpowiedzi Moore napisał, że Spider-Verse nie przegrał, bo wpłynął na wiele istnień i pomógł wielu ludziom. Podkreślił, że życie toczy się dalej, idzie naprzód i szykuje dla fanów coś nowego.
Szanuję zwycięzców. To prawda, że źle znoszę porażki, ale nie przegraliśmy. Spider-Verse wpłynął na wiele istnień. Może nie zostaliśmy docenieni tej nocy, ale życie toczy się dalej, a my idziemy NAPRZÓD... tak, przygotujcie się.
Fani skrytykowali Moore'a za reakcję na brak Oscara. W odpowiedzi przyznał, że jego komentarz był pisany pod wpływem emocji i przeprosił za swoje słowa.
Masz rację, szczerze mówiąc cały zespół Spider-Verse gra fair play. Są niesamowicie profesjonalni i nie mogę się doczekać, co będzie dalej. Jestem młody i waleczny, więc wybaczcie mi za moje zachowanie. Gratulacje dla zwycięzców.
Moore obiecał fanom, że powróci jako Miles Morales w kontynuacji filmu, Spider-Man: Beyond the Spider-Verse, która ma trafić do kin w 2025 roku. W swoim tweecie nawiązał do tego tytułu, pisząc "BEYOND". Sugeruje to, że Moore jest gotowy na nowe wyzwania i nie zamierza spocząć na laurach. Fani z pewnością z niecierpliwością czekają na powrót Milesa Moralesa i jego kolejną podróż przez multiwersum.
Pierwszy film z serii Spider-Verse, Spider-Man Uniwersum, zdobył Oscara w 2018 roku. Sequel, który spotkał się z uznaniem krytyków i osiągnął sukces kasowy z wynikiem 690 milionów dolarów na całym świecie, był uważany za faworyta do Oscara w tym roku, ale Chłopiec i czapla zawsze był silnym konkurentem.
Hayao Miyazaki, legendarny japoński reżyser, dołączył do elitarnego grona twórców z dwoma Oscarami za najlepszy film animowany. Pierwszą statuetkę otrzymał za Spirited Away, a teraz dołączył do niej kolejny film. W wieku 83 lat Miyazaki ustanowił też imponujący rekord - stał się najstarszym reżyserem nagrodzonym Oscarem w tej kategorii. Oprócz tych dwóch statuetek, Miyazaki jest również laureatem honorowej nagrody Akademii Filmowej.
źródło: variety.com