Ostatnimi czasy trochę cicho było na temat serii Riddick. Vin Diesel powraca z czwórką, która będzie nosić podtytuł Furya. Teraz aktork opublikował nowe wideo, na którym widzimy go w pełnej okazałości.
Po ponad dekadzie oczekiwań Vin Diesel ponownie wcieli się w Richarda B. Riddicka. Film Riddick: Furya ma wreszcie trafić na duży ekran, a aktor podzielił się pierwszym oficjalnym zdjęciem, które rozpaliło fanów serii. To naprawdę dobra wiadomość dla fanów całej serii, gdyż nie ma co kłamać - czas czekania był serio bardzo długi.
Na swoim profilu na Instagramie Diesel opublikował zdjęcie w pełnym, futurystycznym pancerzu Furyan, podpisując je jednym słowem: Furyan…. Ujęcie pokazuje bohatera w nowym, ostrym wydaniu – z charakterystycznymi bladed gauntlets, które najpewniej znów posłużą mu do efektownej i brutalnej walki.
Riddick: Furya będzie czwartą częścią serii science fiction, rozpoczętej kultowym „Pitch Black” z 2000 roku. Film ponownie wyreżyseruje David Twohy, współtwórca uniwersum Riddicka, który napisał również scenariusz wraz z braćmi Jimem i Kenem Wheatami. Diesel, oprócz głównej roli, pełni funkcję producenta.
Ostatni raz widzowie zobaczyli Riddicka w 2013 roku w filmie Riddick, który po nieudanym Kroniki Riddicka z 2004r powrócił do bardziej kameralnego klimatu science fiction i brutalnego survivalu. Choć film zebrał mieszane recenzje, utrwalił kultowy status postaci wśród fanów gatunku.
Reżyser David Twohy zapowiada, że Furya pokaże genezę bohatera i wreszcie odkryje sekrety jego pochodzenia:
Nasi fani prosili o to od lat. Teraz wreszcie możemy spełnić ich życzenie — Riddick wraca do domu. Po trzech filmach, dwóch grach wideo i produkcji anime nadszedł czas, by opowiedzieć o jego narodzinach.
Zgodnie z oficjalnym opisem fabuły, nowa odsłona skupi się na powrocie Riddicka na jego rodzinną planetę:
„Riddick wreszcie powraca do swojej ojczyzny — miejsca, które ledwo pamięta i którego obawia się w ruinach. Tam odnajduje innych Furyan walczących o przetrwanie w obliczu nowego zagrożenia. Część z nich okaże się bardziej podobna do Riddicka, niż mógłby się spodziewać.”
Źródło: movieweb.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.