We Live in Time to nowy projekt nagrodzonego nagrodą BAFTA Johna Crowleya (Brooklyn), w którym główne role zagrają Andrew Garfield oraz Florence Pugh. Reżyser ujawnił, kiedy możemy spodziewać się filmu w kinach.
Do tej pory nie ujawniono szczegółów dotyczących fabuły filmu. Z części produkcyjnej wiemy za to, że We Live in Time zajmuje się firma A24, a wśród producentów wykonawczych znalazł się Benedict Cumberbatch za pośrednictwem swego SunnyMarch.
John Crowley gościł niedawno w podcaście UCC Talking Pictures, w którym poruszył kwestię swojego nadchodzącego projektu. Ze słów reżysera wynika, że We Live in Time zadebiutuje na ekranach kin jesienią tego roku. Ponadto postanowił on nieco naświetlić fabułę obrazu, niemniej jednak nie ujawnił zbyt wiele.
Dzięki ekscytującym kreacjom obojga [Florence Pugh i Andrew Garfielda] jest to portret małżeństwa oraz tego, co oznacza tworzenie rodziny.
Nie da się ukryć, że zarówno Florence Pugh, jak i Andrew Garfield są obecnie jednymi z najpopularniejszych aktorów Hollywood. Oboje często trafiają na projekty, za które zdobywają uznanie, a na dodatek mają na swoim koncie nominacje do Oscara. Nic zatem dziwnego, że wielu widzów z całego świata wyczekuje ich współpracy, szczególnie, iż jest to ich pierwszy wspólny projekt. Na dodatek praca u nagrodzonego BAFTĄ reżysera sprawia, że oczekiwania co do finalnego efektu wzrastają.
Źródło: UCC Talking Pictures / Ilustracja wprowadzenia: kolaż (kadr z filmu Nie martw się, kochanie; kadr z filmu Tick, Tick… Boom!
Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.