Fantastyczna Czwórka to jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów Marvel Studios. Produkcja ma tchnąć nowe życie w kultową drużynę, którą nazywa się Pierwszą Rodziną Marvela. Wielkim wydarzeniem była prezentacja owego zwiastuna, który kryje wśród nas naprawdę kilka ciekawych smaczków.

Fantastyczna Czwórka już w lipcu trafi na ekrany kin i zrobi rewolucję w Marvel Cinematic Universe. Od lat fani wyczekują tej niezwykłej opowieści. Dziś nastąpił historyczny moment, ponieważ pierwszy zwiastun ujrzał światło dzienne. Zorganizowano z tej okazji nawet specjalny event, który nawiązywał do pierwszego lotu w kosmos. Nie ma co się dziwić, gdyż to właśnie Pierwsza Rodzina Marvela zyskała swoje moce dzięki temu lotu właśnie. No ale bez przedłużania - co kryje ten tajemniczy zwiastun? Zapraszamy do analizy zwiastuna!

Baxter Building

Pierwsze na co musimy zwrócić uwagę to Baxter Building, gdzie Susan Storm (Vanessa Kirby) i Reed Richards (Pedro Pascal) zapraszają pewnego człowieka do siebie, przedstawiając swoją siedzibę. Richards podkreśla, że zawsze w tygodniu odbywa się tu rodzinny obiad, który ma miejsce co niedzielę o godzinie 19:00. Następnie mamy ujęcie na futurystyczny budek z zewnątrz.

H.E.R.B.I.E.

Kolejną ciekawostką w zwiastunie jest H.E.R.B.I.E. czyli robot stworzony przed Reeda Richardsa, który miał pomagać w pracach domowych Fantastycznej Czwórce. Jak możemy zobaczyć, robot się nie odzywa, lecz w komiksach charakteryzował się sarkazmem. Możliwe, że w filmie rozwiążą to na styl R2-D2 z Gwiezdnych Wojen. Co ciekawe, komiksowo H.E.R.B.I.E. powstał we współpracy z kosmiczną rasą Xandar.

Lot w kosmos 

Wierni fani, którzy wyczekiwali na premierę zwiastuna mogli zobaczyć, że Marvel zorganizował specjalny event z okazji premiery zwiastuna. Nawiązywał on właśnie do lotu w kosmos. W komiksowym origin story, Fantastyczna Czwórka zdobyła swoje moce w wyniku narażenia na promieniowanie kosmiczne podczas eksperymentalnej misji kosmicznej. Reed Richards skonstruował statek kosmiczny, aby zbadać tajemnice przestrzeni kosmicznej. Załoga wyruszyła na misję, ale statek nie był odpowiednio zabezpieczony przed promieniowaniem kosmicznym. Po przekroczeniu atmosfery Ziemi, zostali wystawieni na silne promieniowanie, które drastycznie zmieniło ich ciała. Co więcej, obliczenia które wykonuje Richards w zwiastunie mogą nawiązywać właśnie do tego lotu. Jest to zaskakujące, gdyż nadchodzący film nie miał być kolejnym origin story.

Podróż tunelem multiwersum?

Na tablicy Reeda Richards dopatrzyć można się teoretycznego rysunku, który przedstawia tunel, który można obrazować podróże w czasie (wg pogłosek film rozgrywa się na dwóch przestrzeniach czasowych) lub wędrówkę poprzez multiwersum. I bardzo możliwe, że w którąś z tych podróży bohaterowie filmu polecą statkiem kosmicznym.

Ben Grimm i jego ból

W zwiastunie pojawiają się ujęcia, gdzie Ben Grimm jest smutny. Jest to wierne komiksowemu pierwowzorowi, gdyż jak możemy zobaczyć - ogląda on archiwalne nagranie sprzed lotu w kosmos, gdzie Fantastyczna Czwórka zdobyła swoje moce i wzrusza się na widok siebie. Wszystko to z racji tego, że on jako jedyny uległ zmianie wyglądu ze zwykłego człowieka w Stwora. Często w komiksach Grimm cierpiał z tego powodu, gdyż ludzie obrażali go, wyśmiewali czy odrzucali z powodu wyglądu jako otrzymał. 

Moce rodziny

W zwiastunie możemy zobaczyć również moce prawie każdego z rodziny i to jak zmienił ich lot w kosmos. Sue Storm otrzymała moce telekinezy i jest niewidzialna, Ben Grimm zmienił się w kamiennego stwora, który ma nadludzką siłę i skórę twardą jak głaz, a Johnny nic się nie zmienił, jest beztroskim młodzieniaszkiem tylko, że z mocą zmiany ciała w płonącą pochodnię. W zapowiedzi nie przedstawiono jedynie mocy Reeda Richardsa. Je mogliśmy oglądać w filmie Doktor Strange w multiwersum obłędu, lecz to był wariant grany przez Johna Krasinkiego.

Fantasti-Car

Zwiastun ukazuje nam również znany czytelnikom komiksów Fantasti-Car, który jest nieodłącznym elementem Pierwszej Rodziny Marvela. Mimo iż w zapowiedzi nie widzieliśmy jeszcze jego wszystkich możliwości - wszak pędził tylko po ulicy - tak w filmie może nas jeszcze zaskoczyć. Komiksowo mógł latać i osiągać w powietrzu wysokie prędkości.

Ivan Kragoff

W zwiastunie pojawia się również zapowiadany John Malkovich, który ma grać Ivana Kragoffa - jednego z klasycznych przeciwników Fantastycznej Czwórki. Ivan Kragoff był radzieckim naukowcem, który w trakcie Zimnej Wojny postanowił dorównać Fantastycznej Czwórce, odkrywając tajemnice promieni kosmicznych, które dały im moce. Kragoff zabrał trzy małpy – goryla, orangutana i małpę z rodziny mandryli – i wysłał się wraz z nimi na kosmiczną misję, licząc na to, że radiacja da mu nadludzkie zdolności. Eksperyment się udał, nadając jemu i jego zwierzęcym towarzyszom supermoce.

Galactus 

Ostatnim elementem zapowiedzi jest wyczekiwany Galactus. Najsłynniejszy przeciwnik Fantastycznej Czwórki (no może na równi z Doktorem Doomem). Klasyczny pożeracz planet pojawił się dosłownie na dwie sekundy w zapowiedzi i widzieliśmy jedynie jego wielgachny hełm, ze słynnymi połamanymi rogami. Złol ma chrapkę na planetę Ziemię, a zapewne fabuła Fantastycznej Czwórki będzie kręcić się wokół ataku Galactusa. Brakuje jednak jego wiernego sługi - Srebrnego Surfera (w tej roli Julia Garner). 

Co wiadomo o nowej Fantastycznej Czwórce?

The Fantastic Four: First Steps to zapowiadana od 2019 roku adaptacja komiksu Marvela, który otworzy tzw. VI Fazę MCU. Produkcja ma ruszyć latem tego roku, a premierę superprodukcji science-fiction zaplanowano na 25 lipca 2025 roku. Na stanowisku reżysera zasiądzie Matt Shakman (WandaVision), który przejął film po rezygnacji Jona Wattsa w 2022 roku. Scenariusz przygotowało czterech autorów – Eric Pearson, Josh Friedman, Jeff Kaplan i Ian Springer. W obsadzie znaleźli się Pedro Pascal, Vanessa Kirby, Joseph Quinn, Ebon Moss-Bachrach, Ralph Ineson i Paul Walter Hauser.

Oficjalny opis fabuły reboota nie został ujawniony publicznie, lecz zgodnie ze słowami szefa Marvel Studios Fantastyczna Czwórka nie będzie tzw. origin story – historią o powstaniu zespołu i zdobyciu mocy – a postaci będą już w pełni ukonstytuowanymi superbohaterami. Według pogłosek przekazywanych przez scooperów, fabuła filmu Marvela ma rozgrywać się na dwóch liniach czasowych, a akcja będzie miała miejsce na alternatywnej wersji Ziemi, a nie uznawanej za główną oś MCU – Ziemi-616.

Więcej infromacji na Movies Room:

• What If… - recenzja serialu. A co gdyby Marvel bardziej się postarał?
• Czarna Pantera 3 powstanie, ale nie ma jeszcze planów na fabułę. Tak samo, by recastować T'Challę
• Najlepsze seriale Marvela | TOP 10