Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Zakochany do szaleństwa - recenzja komedii Netflixa

Autor: Ula Reszka
2 marca 2021

Pomimo tego, że święto zakochanych za nami, fani komedii romantycznych nie mogą czuć się rozczarowani. Netflix cały czas pozostaje w klimacie miłosnych uniesień i przedstawia nową hiszpańską produkcję. Zakochany do Szaleństwa to najnowsza komedia romantyczna Netflixa. A wy ile byście zaryzykowali, aby być jak najbliżej ukochanej osoby?

Zakochany do Szaleństwa to historia Adriego, któremu w życiu prywatnym nie do końca się powodzi. Na co dzień mężczyzna pracuje jako dziennikarz w lokalnym serwisie internetowym. W życiu zawodowym Adri również nie może się poszczycić wieloma sukcesami. Jego życie zmienia się, kiedy pewnego wieczoru wychodzi ze znajomymi do baru. Trafia na niego tajemnicza Carla. Dziewczyna podrywa chłopaka i zabiera go na najbardziej namiętny i szalony wieczór w jego życiu. Carla zastrzega sobie również, że to przygoda na jeden raz. Adri nie może poradzić sobie z nieoczekiwaną rozłąką. Po odkryciu, że dziewczyna jest pensjonariuszką szpitala psychiatrycznego, decyduje się, że pod pretekstem choroby zgłosi się do tej samej placówki. Pociąga to za sobą duże konsekwencje. Hiszpańska komedia została wyprodukowana przez Loco Por Ti oraz Sabado Peliculas. Za reżyserię filmu odpowiadał Dani de la Orden. Natomiast scenariusz został stworzony przez Erica Navarro oraz Natalie Duran. Godny uwagi jest też fakt, że twórcy filmu odpowiadają za inny hit Netflixa - Szkoła dla elity. https://www.youtube.com/watch?v=BYHR0EYLWj8 Zakochany do Szaleństwa to dość schematyczna komedia romantyczna. Dwójka głównych bohaterów poznaje się przez przypadek. Stopniowo między nimi rodzi się głębsze uczucie. Jednak splot nieszczęśliwych wydarzeń prowadzi do kłótni, która rozdziela kochanków. Cóż, później dochodzi do olśnienia jednego z bohaterów, że nie potrafi żyć bez drugiej połówki. Wtedy w podobnych filmach mamy zazwyczaj do czynienia z biegiem na lotnisko, ale zdarzają się również perony - aby jeden z bohaterów na zawsze nie zniknął z życia drugiego.

Zobacz również: Na miejscu zbrodni: Zaginięcie w hotelu Cecil - recenzja dokumentu Netflixa!

Warto zaznaczyć, że ciekawą zmianą kursu w fabule jest osadzenie jej w szpitalu psychiatrycznym. W filmie pojawiają się takie momenty, że schemat zaczyna się powoli walić i nie jesteśmy przekonani, jak się wszystko zakończy. To również fragmenty, gdzie wplata się wątek dramatyczny. Adri poznaje historię zarówno Carli, jak i innych pensjonariuszy. Historie ludzi, którzy często pozostali sami ze swoją chorobą, jednak starają się funkcjonować normalnie w szpitalnej rzeczywistości. Daje nam to odczucie, że przestaje to być prosta komedia romantyczna. Niestety większość pensjonariuszy przedstawia swoje choroby w sposób stereotypowy.
fot. Zakochany do szaleństwa (2021)
Jeśli chodzi o obsadę zdecydowanie trzeba wyróżnić Susane Abaitua, która wciela się w rolę Carli. Carla cierpi na dwubiegunowość, przez co jej samopoczucie zmienia się bardzo szybko. Razem z główną bohaterką przeżywamy jej uczucie wobec Adriego, które nie zawsze jest oczywiste. Kolejną osobą, którą należy wyróżnić jest Louis Zahera, który wciela się w postać Saula. Saul pomaga Adriemu po tym, kiedy się dowiaduje, że będą współlokatorami. Umie również humorystycznie podejść do każdej sytuacji.

Zobacz również: Czarna Plaża - recenzja hiszpańskiego thrillera Netflixa

Zakochany do szaleństwa to słodko-gorzka historia o lekkim zabarwieniu humorystycznym. Nie jest to zdecydowanie produkcja, dla osób poszukujących prostego poczucia humoru. Hiszpańska komedia zostawia nam wiele przemyśleń i sam widz musi podjąć decyzję, czy historia kończy się rzeczywiście dobrze. W czasach kiedy komedie Netflixa nie zawsze brylują pod względem fabularnym dobrze wiedzieć, że pojawiają się bardziej ambitne wyjątki.
Ilustracja wprowadzająca: Zakochany do szaleństwa (2021)

Entuzjastka literatury i kina. Wielbicielka odkrywania nowych seriali oraz filmów. Poza tym ogromna fanka Formuły 1 i Disneya

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.