Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Na pierwszy rzut oka: 1. sezon Zoey’s Extraordinary Playlist

Autor: Katarzyna Janicka
9 stycznia 2020
Styczeń 2020 roku przepełniony jest premierami nowych seriali. Jedną z nich jest Zoey’s Extraordinary Playlist, która zapowiada się naprawdę ciekawie. Tytułową bohaterką nowej propozycji NBC jest informatyczka z San Francisco. Pewnego dnia udaje się na badanie MRI z uwagi na bóle głowy i chorobę ojca. Podczas tego badania dochodzi do trzęsienia ziemi i Zoey nabywa nowe umiejętności – słyszy, co ludzie wokół niej myślą, ale tylko w formie piosenek. W roli głównej możemy zobaczyć Jane Levy, która powraca do telewizji po takich serialach, jak Suburgatory czy Castle Rock. Zobacz również: Sex Education – recenzja 2. sezonu genialnego serialu Netflixa
fot. NBC
Zoey’s Extraordinary Playlist jest typowym dramedy z elementami musicalu. Tytułowa bohaterka przeżywa ciężkie chwile ze względu na chorobę ojca, która uniemożliwia mu porozumiewanie się ze światem zewnętrznym. Ponadto ma ciężką sytuację w pracy z uwagi na presję wywołaną możliwością awansu. Dodatkowo wszystko komplikuje się, kiedy uświadamia sobie, że ma dostęp do najskrytszych myśli swoich bliskich. Levy jest aktorką, na którą miło popatrzeć. W każdej roli prezentuje się naprawdę świetnie. Towarzyszy jej naprawdę zacna obsada, bo Skyler Astin czy Lauren Graham. Wszyscy ze sobą świetnie współpracują, a bohaterowie stworzeni na potrzeby serialu są po prostu bardzo realni – każdy z nas może mieć takiego szefa, przyjaciela czy chłopaka. To sprawia, że Zoey’s Extraordinary Playlist naprawdę miło się ogląda. W pierwszym odcinku mamy kilka scen musicalowych. Nie jest to poziom La La Landu, ale nie oprawa i choreografią są tutaj najważniejsze. Nie mają nam one umilić czasu podczas oglądania, ich cel jest inny. W związku z tym, że Zoey ma dostęp do myśli innych może dowiedzieć się o cierpieniu kolegi z pracy, który sprawia wrażenie, że wszystko w jego życiu jest w porządku. Może też „porozumieć” się z ojcem, który przez chorobę nie może z nią normalnie porozmawiać. Zobacz również: Ania, nie Anna – recenzja finałowego sezonu z rudowłosą bohaterką
fot. NBC
Zoey’s Extraordinary Playlist jest połączeniem obyczajowości This is Us, humoru Brooklyn Nine-Nine oraz musicalu Crazy Ex-Girlfriend. Z jednej strony jest poważny, z drugiej pozwala sobie na momenty kiedy jest infantylny i czarująco głupiutki. Ma też przerywniki w postaci piosenek, które jednak wnoszą do fabuły coś, czego zwykłe dialogi by nie mogły. ilustracja wprowadzenia: NBC

Większość wolnego czasu spędza na oglądaniu seriali i pisaniu o nich.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.