Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Nevenka: przerwać ciszę – walka o prawdę. Recenzja dokumentu Netflixa.

Autor: Adam Lewandowski
11 marca 2021

Nevenka: przerwać ciszę, najnowszy hiszpański dokument Netflixa, pojawił się i stara się rozliczyć z przeszłością tytułowej Nevenki Fernández. Ten dokument to zdecydowanie emocjonalna podróż do lat, w których ofiary przemocy seksualnej traktowano jak sprawców i winnych. Pokazuje, jak długą drogę przeszliśmy jako społeczeństwo i jak wiele nam jeszcze zostało do przejścia.

Nevenka: przerwać ciszę opowiada bolesną historię koszmaru, który przeżyła Nevenka już ponad 20 lat temu. Pokazuje również jak przebiegał proces i jak wiele odwagi wymagało postawienie się oprawcy i obrona dobrego imienia. W czasach, w których główna bohaterka starała się obronić, nikt nie słyszał jeszcze o ruchu #MeToo, a większą władzę mieli przeważnie oprawcy.

Zobacz również: Morderstwo wśród Mormonów – recenzja dokumentu Netflixa!

Tutaj również nie było inaczej. Ismael Álvarez pełnił funkcję burmistrza hiszpańskiego miasta, Ponferrady. Nevenka w tym samym czasie sprawowała stanowisko radnej miasta. Przez jakiś czas pozostawała też w związku z Álvarezem. Kiedy jednak ten dobiegł końca, jej życie zmieniło się w piekło. Kobieta stanęła w swojej obronie i choć ostatecznie wygrała proces, to ona musiała wyjechać z Hiszpanii.
Nevenka
fot. kadr z serialu Nevenka: przerwać ciszę, Netflix
W dokumencie Netflixa podzielonym na 3 odcinki w reżyserii Maribel Sánchez-Maroto, Nevenka po raz pierwszy od zakończenia sprawy mówi o swoich przeżyciach i mimo, że upłynęło już wiele lat nadal widać ból w jej oczach. Sánchez-Maroto wybiera raczej klasyczny sposób tworzenia dokumentów. Mamy sporo nagrań archiwalnych, współczesne wywiady z osobami zaangażowanymi w sprawę. Ten wybór wydaje się zależeć od Netflixa. Większość ich najnowszych produkcji dokumentalnych wygląda właśnie w ten sposób. Format nie umniejsza jednak przekazu produkcji. Zwłaszcza, że opowiada ona również historię jednego z pierwszych polityków skazanych za przestępstwa seksualne. Nigdy nie przeprosił, nigdy nie przyznał się do winy. Co więcej, nigdy nie sądził, że zostanie skazany. Podobnie zresztą jak pierwszy prokurator w tej sprawie. Szybko odsunięto go od sprawy, bo traktował poszkodowaną jak oprawcę. To dość znamienne, jeśli chodzi o podejście do takich spraw w tamtych czasach. Historia Nevenki nie tylko bowiem opowiada o silnej kobiecie, która walczy o siebie i swoje prawa. Jest też swego rodzaju kapsułą czasu. Przenosi nas do rzeczywistości, w której to osoba doświadczająca przemocy była winna i łatwiej przychodziło udawanie, że nic się nie stało.
Nevenka
fot. kadr z serialu Nevenka: przerwać ciszę, Netflix
Nevenka: przerwać ciszę sprawiła, że po raz kolejny zaczęłam się zastanawiać nad tym, jak wiele się zmieniło przez te 20 lat, ale również jak wiele nadal musi się zmienić. Uderzył mnie również brak empatii dla ofiary, choć oczywiście nie całkowity. Już wtedy kobiety protestowały w trakcie procesu i okazywały swoje wsparcie. Niemniej to nadal Nevenka musiała opuścić swoją ojczyznę, podczas gdy Álvarez jedynie wystąpił ze swojej partii. To istotna historia, która zdecydowanie przyczyniła się do późniejszych zmian i powstania ruchów takich jak #MeToo. Choć oglądanie dokumentu może być bolesne, to również nie jest zaskakujące. To już kolejna historia kobiety, która przeżyła piekło. Z tą różnicą, że ona walczyła o siebie, co wymagało ogromnej siły. Nevenka: przerwać ciszę nie zmieni Waszego spojrzenia na świat. Niemniej to kolejny głos, który głośno mówi o tym, jak świat nie powinien wyglądać. To bolesne i silne przeżycie, ale bardzo potrzebne. Potrzebne, żeby zdać sobie sprawę, że ciągle potrzebujemy uczyć się i rozwijać jako społeczeństwo. Nie tylko, żeby sprawcy nie pozostawali bezkarni, ale również aby zwiększyć świadomość wśród ludzi. Świadomość, czym są przestępstwa seksualne oraz nękanie i jak próbować z nimi walczyć.
Ilustracja wprowadzenia: Netflix

Fan westernów, kina noir i lat 80. Woli pisać o filmach niż o sobie. A tu sobie zapisuje rzeczy: https://www.facebook.com/Wjednymujeciu1

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.