Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Plemiona Europy - recenzja najnowszego niemieckiego serialu Netflixa!

Autor: Adam Lewandowski
17 lutego 2021

Bez wątpienia Dark to jeden z największych hitów Netflixa. Niemiecka produkcja zyskała fanów na całym świecie. Napędzeni sukcesem poprzedniej produkcji twórcy Dark powracają z nowym serialem. Plemiona Europy to postapokaliptyczna wizja Europy. Kontynent pozbawiony elektryczności się rozpada, a ład kształtujący się przez wieki ulega kompletnemu rozpadowi. Europa zaczyna się tworzyć na nowo.

Plemiona Europy to 6-odcinkowy serial sci-fi wyprodukowany przez Wiedemann & Berg Television. Za reżyserię serialu odpowiada Philip Koch oraz Florian Baxmeyer. Koch wraz Janą Burbach oraz Benjaminem Seilerem byli odpowiedzialni za scenariusz serialu.

Plemiona Europy to historia Europy dotkniętej tajemniczym globalnym kryzysem. W wyniku katastrofy kontynent dzieli się na wiele mikroskopijnych państw oraz plemion. Każde z nich charakteryzuje się odrębną kulturą oraz wierzeniami. Serial rozpoczyna się w roku 2074 roku, gdy troje rodzeństwa - Liv, Kiano oraz Elja prowadzą spokojne życie w plemieniu Źródlan. Plemię mieszka w ukryciu, nie mieszając się w niepotrzebne spory. Wszystko się zmienia, kiedy nieopodal siedziby plemienia rozbija się samolot należący do Atlanty, na którym znajduje się potężna broń nazywana Sześcianem. Tajemna broń Atlanty ściąga silniejsze plemiona na Źródlan, którzy nie są w stanie odeprzeć ich natarcia. Rozdzielone rodzeństwo walczy o przetrwanie w podzielonej Europie, której grozi potężne niebezpieczeństwo. https://www.youtube.com/watch?v=apHChysMgcQ

Zobacz również: Na celowniku - recenzja filmu Netflixa. Śmiertelnie mroźna zima

Początkowo mogło się wydawać, że to kolejny serial z gatunku sci-fi o tym samym przesłaniu. Jednak muszę przyznać, że fabuła zaskakuje. Twórcy serialu skupili się na detalach, które stopniowo powodowały rozpad Europy. Warto też zaznaczyć, że detale nie odbiegają od kryzysów, których mieliśmy być świadkami bądź są nam wróżone. Godny uwagi jest również sposób, w jaki obrazowane są plemiona. Każde z nich charakteryzuje się skrajnie różnymi wartościami, zarówno historycznymi, jak i światopoglądowymi. Powoduje to jeszcze większą różnorodność.
fot. Plemiona Europy (2021)
Z głównych bohaterów warto wyróżnić Emilio Sakraya wcielającego się w rolę Kiano. Początkowo żądny przygód poza obszarem plemienia, musi zweryfikować swoje ideały, aby móc przetrwać w niewoli u okrutnych Wron. Absolutnie wyróżniającą się postacią jest Mojżesz, który pomaga najmłodszemu nastolatkowi z rodzeństwa. Postać ze specyficznym poczuciem humoru, a nieraz nawet czarnym humorem. Lekko sarkastyczna, ale bezsprzecznie jedna z najbardziej barwnych postaci serialu. W rolę Mojżesza wciela się Oliver Massuci, którego mogliśmy oglądać m.in. w roli Ulricha w serialu Dark.
fot. Plemiona Europy (2021)
Po obejrzeniu serialu, mimo ciekawej idei z której wychodzą twórcy, można odczuć rozmycie całej historii. Twórcy starają się pokazać jak najwięcej z Europy 2074 roku, jednak powoduje to dużo wątków, które przy takiej liczbie odcinków, nie są zakończone w pełni. Niestety oprócz Kiano główni bohaterowie nie należą do mocnej strony serialu. Bez wątpienia postać Liv przypomina próbę naśladowania Katniss z Igrzysk Śmierci. Oprócz wyglądu zewnętrznego, którym Liv przypomina Katniss, również używa takiej samej broni jak bohaterka Igrzysk Śmierci. Natomiast najmłodszy z rodzeństwa - Elja - wypada najbardziej blado na tle pozostałych. Przez większość serialu nie zmienia wyrazu twarzy, co jest mocno irytujące... Plemiona Europy to wciągająca produkcja, obok której nie można przejść obojętnie. Jest to interesująca wizja Europy podzielonej konfliktami wewnętrznymi, zarówno na tle kulturowym, jak i o jak największe wpływy terytorialne. Powstaje zupełnie nowy ład na gruzach starego, zmechanizowanego świata. Nowa okrutna rzeczywistość pozwala przetrwać jedynie najsilniejszym, nie dając szans słabym i obojętnym. Pomimo niedociągnięć fabuła serialu jest zdecydowanie wyróżniająca się, a losy trójki rodzeństwa w postapokaliptycznych realiach trzymają w napięciu do samego końca.
Ilustracja wprowadzająca: fot. Netflix

Fan westernów, kina noir i lat 80. Woli pisać o filmach niż o sobie. A tu sobie zapisuje rzeczy: https://www.facebook.com/Wjednymujeciu1

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.