Biały zbawca, tak mógłby brzmieć alternatywny tytuł najnowszego filmu akcji wyprodukowanego przez braci Russo. Ważne w tym przypadku jest to, kto film wyprodukował, bo materiał źródłowy, czyli komiks, został napisany własnie przez braci Russo, którzy niejako wykorzystali więc swoją popularność do adaptacji własnego materiału. Cwane, ale jeśli w ten sposób mają powstawać niewiele wymagające od widza, ale przyjemne w odbiorze filmy akcji, to niech sobie Russo ekranizują nawet swoje rozprawki z czasów licealnych. Lista "najlepsze filmy akcji – Netflix" właśnie zyskała nowy tytuł z gromowładnym Chrisem Hemsworthem.
Z wykształcenia polonista i kulturoznawca. Stworzyły go filmy, może go też zabiją.