W związku z przyszłotygodniową premierą nowej części Gwiezdnych wojen zaobserwować możemy różne promocje, które mają skłonić fanów gwiezdnej sagi do wydawania kolejnych pieniędzy. Jedną z nich zoorganizowała sieć dyskontów spożywczych Lidl. Do niedzieli trwa tam promocja, w której do zdobycia są oryginalne figurki Stikeez przedstawiające postaci ze świata Star Wars. Jednak niektórzy klienci skarżą się, że zostali oszukani, bo figurki dosyć wyraźnie różnią się od tych z reklamowego folderu, ba, wyglądają jak naprędce robione podróbki. Jako dowody przedstawiają zdjęcia. 

Zgodnie z regulaminem promocji za dokonanie zakupów o równowartości 50 złotych klient otrzymywał jedną z 25 dostępnych w kolekcji figurek. W teorii wyglądają tak:

W praktyce zamiast cieszyć oko, to wprawiają w konsternację. Różnicę między reklamowanymi Yodami czy Chewbaccami, a tymi wydawanymi w Lidlu nalepiej można porównać z głośną sprawą wyglądu przed i po odrestaurowanego fresku przedstawiającego Jezusa Chrystusa w hiszpańskiej Borji. 

Problemu w zezowatych i niechlujnie pomalowanych zabawkach kompletnie nie widzi dział marketingu Lidl Polska, o czym świadczą poniższa wypowiedź PR Manager oraz w komentarze na Facebooku, które zbywają klientów PR-owskimi formułkami.

Chcielibyśmy podkreślić, iż figurki stikeez Star Wars, które otrzymują klienci za każde wydane 50 zł są oryginalnymi, licencjonowanymi produktami. Warto dodać, że wpływa do nas wiele pozytywnych komentarzy na ich temat. Pamiętajmy, że głównym celem akcji jest zwrócenie uwagi na zbilansowaną dietę najmłodszych – bogatą w owoce i warzywa oraz dobra zabawa. Ze wszystkimi fanami Star Wars jesteśmy w stałym kontakcie na naszym fanpage’u na Facebooku - poinformała WP Finanse Aleksandra Robaszkiewicz, PR Manager Lidl Polska.

https://www.youtube.com/watch?time_continue=2&v=4F4qzPbcFiA

Zobacz również: Natomiast Daisy Ridley rozpłakała się na wieść o powrocie J.J Abramsa do Gwiezdnych wojen 

Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi trafi do kin 14 grudnia. W przyszłym tygodniu spodziewajcie się na naszym portalu przedpremierowej recenzji filmu.

Źródła: WP Finanse, facebook.com /ilustracja wprowadzenia:kolaż- fot. Lidl/facebook/ŁukaszKorsak