Okazuje się, że Kevin Costner chciałby przed emeryturą nakręcić komedię. Ma do niej nawet już swojego faworyta, którym jest Will Ferrell.
Starsi widzowie Costnerna znają z Bodygaurda, młodsi z Yellowstone. Teraz Kevin Costner wziął się za robienie filmów, lecz jego Horizon nie przypadł do gustu krytykom. Aktor chciałby zrobić przed emeryturą komedię, w której wystąpiłby Will Ferrell.
Promując swój nowy film Horizon: An American Saga na Festiwalu Filmowym w Cannes, Kevin Costner poświęcił chwilę serwisowi Collider, gdzie zdradził, że chciałby w swojej karierze nakręcić film komediowy. Dodatkowo wybrał już swojego głównego bohatera, a byłby nim Will Ferrell, który ma już doświadczenie w tym gatunku. Costner powiedział:
Słuchaj, moje dzieci naprawdę chcą, żebym z nim zagrała. Tego właśnie chcą. Jeśli kiedykolwiek miałbym zagrać z Willem, to byłoby wszystko. Wygląda na to, że pomysł współpracy z Ferrellem dobrze wpisuje się w to, co jego rodzina i fani chcieliby zobaczyć w jego przyszłości.
Horizon: An American Saga osadzony jest w burzliwym okresie amerykańskiej wojny secesyjnej. Opis filmu przedstawia go jako eksplorację uroku Dzikiego Zachodu i wysokich kosztów jego podboju, szczegółowo opisując intensywne trudności doświadczane w latach 1861-1865. Ambitny projekt Costnera obiecuje zabrać widzów w poruszającą podróż przez podzielony naród, ukazując wpływ wojny przez doświadczenia rodzin, przyjaciół i przeciwników, którzy zmagają się z fundamentalnym pytaniem, czym są Stany Zjednoczone Ameryki. Niedawno poinformowano, że Horizon będzie składać się z czterech części, a obecnie trwają prace nad rozdziałem trzecim. Rozdziały pierwszy i drugi mają trafić do kin w krótkim odstępie czasu jeszcze w tym roku.
Źródło: collider.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.