Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

O co chodzi w Kingdom Hearts? Poznajcie fabułę najbardziej pogmatwanej serii w historii branży gier! (Część 1/2)

Autor: Mateusz Chrzczonowski
27 stycznia 2019

Już 29 stycznia będziemy mogli zagrać w długo oczekiwaną trzecią część serii Kingdom Hearts. Jednak zrozumienie fabuły poprzednich części do najłatwiejszych nie należy, a mają z tym problemy nawet zagorzali fani serii. Co mają więc powiedzieć ci, którzy nie mieli styczności z Kingdom Hearts w przeszłości, a chcieliby zagrać w najnowszą odsłonę? Właśnie z myślą o takich osobach podjąłem się misji niemożliwej i spróbuję zobrazować Wam, o czym tak naprawdę jest Kingdom Hearts.

Na początku spróbujmy w skrócie opisać Kingdom Hearts. Jest to seria gier stworzona przez japońskie studio Square Enix. W produkcjach tych możemy spotkać wiele znanych postaci z animacji i filmów Disneya, a to za sprawą współpracy Square z amerykańskim gigantem. Pieczę nad całą serią trzyma Tetsuya Nomura. To właśnie w jego głowie zrodziła się ta niezwykle pogmatwana i rozbudowana wizja świata, gdzie spotykają się postacie z Final Fantasy – gier spod skrzydła Square Enix, a także bajkowe postacie z animacji Disneya. Coś, co w teorii nie mogło się udać, dzięki pokrętnej wizji Nomury dało nam… arcydzieło? – okej, duże słowo, jednak kto zetknął się Królestwem Serc, ten z pewnością przyzna mi rację, że wcale nie za duże, jeśli mowa tej serii.
Fot. Tetsuya Nomura

Zobacz również: Kingdom Hearts III – widowiskowa reklama z nowymi fragmentami rozgrywki!

Podstawowy problem, jaki występuje przy próbie streszczenia fabuły Kingdom Hearts, to oczywiście kwestia jak się za to zabrać. Czy lepiej przedstawić serię zgodnie z datami ukazania się gier na rynku, czyli zacząć od Kingdom Hearts I z 2002 roku, czy jednak spróbować przedstawić fabułę chronologicznie? Pierwszym sposobem mógłbym odtworzyć efekt poznawania serii przez graczy, którzy przechodzili tytuły w kolejności ich pojawiania się na rynku, przez co gry miały swoją aurę tajemniczości – wiele rzeczy nabierało sensu dopiero, gdy poznało się przeszłość uniwersum. Postanowiłem jednak, że na potrzeby artykuły zdecyduję się na sposób chronologiczny, by w jak najprostszy sposób wyjaśnić losy naszych bohaterów. Historia sama w sobie jest wystarczająco zawiła, po co więc jeszcze bardziej komplikować sprawę.

Uwaga, spoilery!

Kingdom Hearts: Birth by Sleep (PSP, 2010)

Pierwszą grą w kolejność chronologicznej świata przedstawionego w grze jest więc Kingdom Hearts: Birth by Sleep z 2010 roku, której fabuła dzieje się 10 lat przed wydarzeniami z pierwszego Hingdom Hearts. Oczywiście są jeszcze prequele dziejące się wcześniej, czyli Kingdom Hearts χ Back Cover oraz Kingdom Hearts χ. W artykule tym postanowiłem jednak skupić na głównej osi fabularnej serii. Wspomnę tylko o kilku istotnych faktach dla całego uniwersum. Kiedyś wszystkie światy w były jednością, co całkowicie różni się od tego, co spotykamy m.in. w pierwszej części Hingdom Hearts z 2002 roku. Całe uniwersum aktualnie podzielone jest na małe światy, które odpowiadają tym znanym z filmów Disneya, choć nie tylko. Możemy więc odwiedzić na przykład świat Małej Syrenki, Alicji z Krainy Czarów czy Nibylandię. Kontynuując, jedność świata utrzymywała się, gdyż istniało tylko światło, jednak chciwi ludzie chcieli zachować jasność tylko dla siebie, czego efektem było pojawienie się ciemności. Na świecie istniały również tajemnicze bronie zwane Keyblades (kluczo-miecze), które miały służyć obronie Kingdom Hearts. Tu jednak historia się powtarza, a osoby badające keyblade’y stają na przeciw sobie, co doprowadza do Wielkiej Wojny Keyblade’ów.
Fot. Wojna Keyblade'ów / Square Enix

Zobacz również: Gris – recenzja growego dzieła sztuki!

Teraz przechodzimy do głównej fabuły Birth by Sleep. Jednym z bohaterów gry jest Master Xehanort, w którego sercu tli się ciemność. Jego celem jest stworzenie potężnego Keyblade’a, który doprowadziłby do kolejnej wojny Keyblade’ów. Ma on jednak swoje lata, dlatego też potrzebuje następcy, na którego szkoli Ventusa. Ten jednak nie podziela wizji Xehanorta, gdyż jest zbyt dobry. Mistrz wyciąga więc z serca Ventusa ciemność, tworząc jego złą wersję – Vanitasa.  Vanitas okazuje się jednak zbyt potężny, przez co Ventus zaczyna umierać. Xehanort zabiera więc swojego ledwo żywego wychowanka na Destiny Islands (Wyspę przeznaczenia). W tajemniczy sposób pobyt Ventusa na wyspie przyczynia się do narodzin Sory – głównego bohatera serii Kingdom Hearts, a z nowonarodzonego serca Sory odradza się także serce Ventusa. Ten wkrótce wraca do swojego świata, gdzie zawiązuje przyjaźń z Terrą oraz Aquą, przechodząc trening na keymastera pod okiem Eraqusa – lepszego przyjaciela Xehanorta.
Fot. Vanitas i Xehanort / Square Enix

Zobacz również: Najbardziej oczekiwane gry 2019 roku

Tak mija kilka lat, a Ventus sprowadza przyjaciół na Destiny Island, gdzie spotykają Sorę oraz jego współlokatorów na wyspie – Riku oraz Kairin, którzy są oczywiście powiązani odpowiednio z Terrą i Aquą. Wkrótce ponownie daje o sobie znać Xehanort, który nadal chce stworzyć potężnego keyblade, ale w tym celu musi doprowadzić do połączenia Ventusa z jego złą wersją, Vanitasem. Plany przyjaciela odkrywa Eraqus, który postanawia zabić Ventusa, by zapobiec kolejnej wojnie keybladów. Nie pozwala na to Terra, który sprzeciwia się swojemu mistrzowi i broni przyjaciela. W pojedynku tym zwycięża Terra, a Eraqus ponosi śmierć dobity przez Xehanorta.
Fot. Eraqus / Square Enix
Świat zostaje zniszczony przez Xehanorta i następuje bitwa na cmentarzysku keybladów. Tam Terra konfrontuje się z Xehanortem, Aqua z Venitasem, a pomaga im król Miki. Ventus broni Aquę, w wyniku czego łączy się Venitasem, a w efekcie tego powstaje potężny X-blade. Ventus i Vanitas toczą jednak wewnętrzną walkę, w której Ventus poświęca swoją duszę, przez co jego ciało zasypia na dobre. Część duszy Ventusa odnajduje później drogę do serca Sory.
Fot. Dusza Ventusa łączy się z Sorą /Square Enix
W tym samym czasie Xeahnort podstępem łączy się z Terrą, w wyniku czego powstaje Terra-Xehanort. Aqua zabiera śpiącego Ventusa do ich dawnego świata, który został zniszczony, i umieszcza przyjaciela w Zamku Zapomnienia, gdzie ma być bezpieczny. W tym świecie spotyka również Terrę, który jej nie poznaje. Jego połączenie z Xehanortem nie jest jeszcze kompletne, nadal ze sobą walczą.
Fot. Terra-Xehanort / Square Enix
Terra ostatkiem sił zamyka swoje serce keybladem i zaczyna znikać w Realm of Darkness (Krainie ciemności). Aqua się poświęca, wyrzuca Terra-Xehanorta do Realm of Light (Krainie Światła), a sama zostaje uwięziona w Realm of Darkness.
Fot. Aqua i Terra-Xehanort / Square Enix

Zobacz również: Pożegnalny zwiastun nowych poziomów w Celeste!

Terra-Xehanort trafia do Radiant Garden, gdzie okazuje się, że stracił pamięć, pamięta tylko imię Xehanorth. Odnajduje go Ansem the Wise, który jest naukowcem pracującym nad ludzkimi sercami, i bierze go za swojego ucznia. Xehanort mimo utraty pamięci nadal posiada w sobie silną ciemność i ciągle pragnie wojny keybladów. Wykorzystuje więc nowo zdobytą wiedzę, otwiera drzwi, które przełamują barierę między światami, a wszystkie krainy zalewa ciemność oraz Heartlessy (Bezserca) – istoty pozbawione serca i tym samym uczuć. Potem pozbywa się własnego serca, czyniąc się jednym z Heartlessów – w niewyjaśniony sposób zachowuje jednak ciało i tożsamość. Przyjmuje on imię Ansem, Seeker of Darkness – jest to główny boss pierwszego Kingdom Hearts.
Fot. Ansem, Seeker of Darkness / Square Enix
W tym samym czasie powstaje kolejna wersja Terra-Xehanorta – Xemnas, tak zwany Nobody (Nikt), czyli osoba zrodzona z mrocznej strony utraconego serca Heartlessa. Xemnas da w przyszłości początek Organizacji XIII, ale o tym opowiem w dalszej części.
Fot. Xemnas / Square Enix

Kingdom Hearts (PS2, 2002)

Teraz przechodzimy do pierwszej gry z serii Kingdom Hearts. W tej części głównym bohaterem jest Sora mieszkający na Destiny Islands. Jak wspomniałem wcześniej, narodził się on z serca Ventusa i od tego momentu był uwięziony na tej wyspie. Towarzyszą mu przyjaciele – chłopak Riku oraz dziewczyna Kairi.
Fot. Sora, Kairi, Riku / Square Enix
Cała trójka marzy o opuszczeniu Destiny Island oraz podróży po świecie. W tym celu budują tratwę. Wcześniej jednak następuje potężny sztorm, który przynosi złowrogą ciemność oraz rozdziela przyjaciół. Sora trafia do Traverse Town, gdzie z czasem spotyka Kaczora Donalda oraz Goofy’ego, czyli postacie z animacji Disneya. Łączą oni siły z Sorą, aby pokonać szerzące się po świecie Heartlessy. W tym celu, przy użyciu dzierżonego przez Sorę keyblade’a, muszą pozamykać w każdym ze światów Keyhole (Dziurki od klucza), przez które ze świata ciemności przedostają się wspomniane Bezserca. Odwiedzają więc kolejne krainy, w których spotykają postacie ze światów Disneya.
Fot. Sora, Donald, Goofy / Square Enix

Zobacz również: DLC do Assassin’s Creed Odyssey zmienione, aby lepiej oddawać wybory graczy

W międzyczasie Sora spotyka swojego przyjaciela z wyspy, Riku, jednak ten coraz bardziej pogrąża się w mroku, a na złą stronę jest przeciągany przez Maleficent – na pewno kojarzycie z filmu Śpiąca królewna. Wszystko to wiąże się z losem ich przyjaciółki Kairi, która po zaginięciu straciła serce i zasnęła. Maleficent doradziła więc Riku, że jedyną nadzieją dla dziewczynki jest kradzież serca innej księżniczki – tak, Kairi okazuje się być tajemniczą księżniczką. Maleficent ma oczywiście inny cel – okazuje się bowiem, że zebranie siedmiu czystych serc może otworzyć drzwi do legendarnego Kingdom Hearts – miejsca mogącego przywrócić serca? Szybko wychodzi więc na jaw, że za sznurki tak naprawdę pociąga Ansem, Seeker of Darkness. Przejmuje on kontrolę nad Riku, który również może władać keyblade’em, by zdobyć ostatnie czyste serce znajdujące się w… Sorze.
Fot. Maleficent i Riku / Square Enix
Chodzi tu o serce Kairi, które połączyło się z sercem Sory. Główny bohater serii poświecą się, wbija keyblade’a we własną pierś, po czym serce Kairi wraca na miejsce, a Sora zmienia się w Heartlessa. Zachowuje jednak tożsamość, a przy pomocy mocy księżniczki Kairi wraca też jego wcześniejsza forma. Moment poświęcenia Sory jest dosyć istotny dla fabuły serii, gdyż w tym momencie narodził się Roxas – Nobody Sory, postać, którą poznajemy w Kingdom Hearts II, choć nie jest już to ta sama osoba, ale to później. Gdy serce straciła Kairi, również powstała jej wersja Nobody – Naminé, którą poznamy w Chain of Memories.
Fot. Sora walczy z Riku / Square Enix

Zobacz również: Just Cause 4 – recenzja tropikalnej rozpierduchy

Powróćmy jednak do Kingdom Hearts I. Gdy Sora wraca do swojej dawnej formy, a Riku zostaje pokonany, ujawnia się prawdziwy antagonista tej części – Ansem. Wraz z Donaldem i Goofym Sora odbywa z nim długą walkę i ostatecznie go pokonuje. Na koniec pierwszego Kingdom Hearts Ansem wraz z Riku oraz królem Miki zostają zamknięci za drzwiami do Realm of Darkness, które Sora zapieczętowuje keybladem. Tym samym ciemność znika ze światów, a wszystko wraca do normy.
Fot. Ansem / Square Enix

Kingdom Hearts: Chain of Memories (GBA, 2004)

Grą, której fabuła dzieje się bezpośrednio po Kingdom Hearts, jest Kingdom Hearts: Chain of Memories. Po wydarzeniach z jedynki Sora, Donald oraz Goofy nie chcą bezczynnie czekać na powrót króla Miki oraz Riku, więc postanawiają ich poszukać. W trakcie podróży spotykają tajemniczego mężczyznę w czarnym płaszczu, który kieruje ich do Zamku Zapomnienia.
Fot. Zamek Zapomnienia / Square Enix
W Zamku Sora po raz pierwszy spotyka członków Organizacji XIII, o której wspomniałem wcześniej. Organizacja ta składa się z samych Nobodych, którzy pochodzą od osób o silnych sercach zmienionych się w Heartlessy. Jest ich – jak wskazuje nazwa – trzynastu, a każdy z nich jest potężny oraz posiada unikalne zdolności. Organizacją XIII przewodzi Nobody Terra-Xehanorta – Xemnas. Sora dostaje się do Zamku Zapomnienia, ale przed wejściem ponownie spotyka mężczyznę w czerni, który ostrzega go, że im dalej zagłębi się w zamek, tym więcej utraci wspomnień. Sora przechodzi kolejne piętra, gdzie nawiedzają go zniekształcone wizje z przeszłości. Przypomina sobie też o dawnej przyjaciółce – Naminé, którą z czasem także spotyka. Jednak wszystkie związane z nią wspomnienia zostały spreparowane i miały na celu wymazanie z pamięci Sory jego prawdziwej przyjaciółki – Kairi. Preparowanie wspomnień to moc Naminé, która jest Nobody Kairi. Z czasem okazuje się jednak, że została ona zmuszona do manipulowania wspomnieniami Sory przez Marluxię, członka Organizacji XIII, który podstępem chciał zdobyć moc keyblade’a i użyć go do obalenia Organizacji.
Fot. Namine / Square Enix

Zobacz również: Dragon Ball FighterZ- recenzja genialnej bijatyki z uniwersum Smoczych Kul!

W Zamku Zapomnienia Sora musi się mierzyć najpierw z innym członkiem Organizacji – Axelem. Ten nie popiera planów Marluxii i chce zabić Sorę. Główny bohater walczy również ze swoim najlepszym przyjacielem – Riku. Okazuje się jednak, że nie jest on prawdziwy, a jest to jedynie replika stworzona przez innego członka Organizacji – Vexena. Sora stopniowo pokonuje członków Organizacji i brnie na kolejne piętra Zamku. Ostatecznie walczy z Marluxią, którego pokonuje, a następnie uwalnia replikę Riku oraz Naminé. Naminé proponuje przywrócenie wspomnień Sory, jednak ostrzega, że wiąże się to z wymazaniem wszystkich wspomnień z Zamku Zapomnienia. Sora przystaje na to i zasypia na rok w kapsule czasu.
Fot. Marluxia / Square Enix

Zobacz również: Zobaczcie premierowy zwiastun Resident Evil 2!

W tym samy czasie prawdziwy Riku budzi się w Zamku i przez cały czas jest kuszony przez Ansema. On również mierzy się z członkami Organizacji, w czym pomaga mu król Miki. Spotyka on także swoją replikę uwolnioną przez Sorę. Dochodzi do walki, z której zwycięsko wychodzi prawdziwy Riku. W pojedynku musiał jednak ponownie użyć ciemności, przez co Ansem znowu próbuje przejąć jego serce. Nawiązuje się walka Riku z Ansemem, z której zwycięsko wychodzi przyjaciel Sory. Potem spotyka on tajemniczego DiZ-a. Mała podpowiedź – jest to prawdziwy Ansem The Wise, który został wygnany z Radiant Garden, gdy jego uczeń, Xehonort, podszył się pod niego i uwolnił ciemność. Teraz ukrywa się pod maską i próbuje naprawić zło wyrządzone przez jego ucznia.
Fot. DiZ rozmawia z Riku i królem Mikim / Square Enix
Testuje on Riku, czy ten jest w stanie oprzeć się mrokowi. Po walce z Ansemem pyta się go, czy wybierze ścieżkę światła czy ciemności. Riku wybiera jednak pomiędzy. Zakłada też opaskę na oczy, aby te nie zdradzały ciemności w jego sercu.
Fot. Riku / Square Enix

Drugą część tekstu znajdziecie tutaj:

O co chodzi w Kingdom Hearts? (Część 2/2)

Ilustracja wprowadzenia: Square Enix

Gra więcej, niż powinien. Od czasu do czasu obejrzy jakiś film, ale częściej sięgnie po serial w domowym zaciszu. Niepoprawny fanatyk wszystkiego, co pochodzi z Kraju Kwitnącej Wiśni. | [email protected]

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.