Już w czwartek startuje 10. edycja Splat!FilmFest. Od 24 do 31 października w kinach w Warszawie i Wrocławiu zgromadzą się fani światowego kina gatunkowego, by odkryć perełki wśród nowych przedstawicieli kina grozy, fantastyki, filmów gatunkowych oraz propozycji arthouse’owych. Wskazujemy, które filmy z programu Splat!FilmFest 2024 zdecydowanie warto obejrzeć.

Polski Splat!FilmFest to jeden z najlepszych festiwali kina gatunkowego na świecie, który od lat przyciąga jesienną porą tłumy kinomanów.  Podczas tegorocznej edycji pojawi się ponad trzydzieści filmów pełnometrażowych, a także filmy krótkometrażowe. Tradycyjnie widzowie do wyboru będą mieli horrory, thrillery, SF, fantasy, czarne komedie, krwawe kino akcji, mroczne dramaty, dokumenty czy szalone filmy łączące różne gatunki. Z tego grona postanowiliśmy wybrać z sześć tytułów, których naszym zdaniem nie możecie przegapić w trakcie Splat!FilmFest 2024.

Co warto obejrzeć na 10. Splat!FilmFest 2024? Nasze rekomendacje:

Dead Talents Society (Stowarzyszenie umarłych aktorów)

Lubicie film albo serial Co robimy w ukryciu? Dead Talents Society to podobny mix komedii i horroru. Tylko w tajwańskim horrorze bohaterami zamiast wampirów są duchy, które rywalizują o miano najstraszniejszej zjawy. Film Johna Hsu to oryginalne połączenie pastiszu azjatyckiego kina grozy, ale też urocze i zabawne kino o akceptacji swoich porażek. Na tym i na drugim świecie. 

Seanse: Warszawa – 24.10, g. 21:40; Wrocław - 25.10, g. 19.00

Życie i śmierci Christophera Lee

Na festiwalu kina gatunkowego nie mogło zabraknąć dokumentu o legendzie horroru, fantasy i science-fiction. Christopher Lee był w końcu Sarumanem z Władcy Pierścieni, Hrabią Dooku z Gwiezdnych wojen, słynnym Człowiekiem ze złotym pistoletem i przeciwnikiem Jamesa Bonda, wielokrotnym odtwórcą roli wampira Draculi, a nawet Potworem Frankensteina. Dokument nie poruszy wyłącznie aktorskiego życiorysu Lee. Widzowie otrzymają pełen i czuły portret wybitnego brytyjskiego artysty.

Seanse: Warszawa - 28.10, g. 18:30; Wrocław - 28.10, g. 19.00

Twój potwór

Horror, komedia romantyczna i musical w jednym? Takie połączenie gatunkowe nie zdarza się często, więc już samo to zachęca do obejrzenia. Dodajmy do tego entuzjastyczne oceny recenzentów (81% świeżości w serwisie Rotten Tomatoes), nagrodę publiczności podczas londyńskiej odsłony słynnego festiwalu Sundance oraz współczesną gwiazdę serii Krzyk Melissę Barrerę w roli głównej i już sami rozumiecie, że tego tytułu nie można przegapić. 

Seanse: Warszawa - 31.10, g. 20:30; Wrocław – 28.10, g. 21.00

Krazy House

„Może być jednym z najbardziej pokręconych tytułów, jakie pokazaliśmy” – jeśli taką rekomendację wystawia Splat!FilmFest w opisie, to na seans Krazy House trzeba walić drzwiami i oknami.  Film z Nickiem Frostem, Alicią Silverstone i Gaite Jansen zapowiadany jest jako najbardziej niepoprawny politycznie film tego roku, który obraża wszystko i wszystkich. Oprócz tego na widzów czeka festiwal makabry i bardzo czarnego humoru.

Seanse: Warszawa – 30.10, g. 21:50; Wrocław 25.10, g. 21:00

Surfer

Jeśli jesteście fanami ścieżki kariery, którą obrał w ostatnich latach Nicolas Cage oraz uwielbiacie jego maniakalne kreacje, to Surfer jest pozycją skrojoną idealnie pod was. W filmie Lorcana Finnegana (Wiwarium) laureat Oscara po raz kolejny popada w ekranowe szaleństwo mierząc się z paranoiczno-kafkowską sytuacją będącą skutkiem absurdalnego z konfliktu z lokalnymi surferami. 

Przeczytaj recenzję: Cannes'24: The Surfer - recenzja filmu. Surfowanie zabija

Seanse: Warszawa 30.10, g. 18.00

Drugi akt

W programie Splat!FilmFest nie mogło zabraknąć nowego filmu stałego bywalca festiwalu, czyli Drugiego aktu Quentina Dupieux.  Najnowsza propozycja twórcy Morderczej opony to kolejny popis warsztatu i wyobraźni mistrza absurdu, w którym czerpie przyjemność z mieszania widzom w głowach kolejnymi twistami oraz tworzy niezwykle zabawną satyrę na współczesny przemysł filmowy. Jak bardzo zabawną? Przypomnę fragment mojej recenzji z Cannes: „niektóre osoby siedzące obok mnie były tak rozbawione, że zachowywały się jakby oglądały najśmieszniejszą komedię w życiu, przy okazji dostarczając całemu rzędowi wrażeń na miarę seansu w sali 4DX.” 

Przeczytaj recenzję: Le deuxième acte (The Second Act) - recenzja filmu Quentina Dupieux. Co tu się odupieuxowało? | 77. Festiwal w Cannes

Seanse: Warszawa – 26.10, g. 18:10

Pełny program festiwalu filmowego oraz informacje o kinach i biletach znajdziecie na stronie internetowej festiwalu: splatfilmfest.com.

Więcej aktualności o kinie gatunkowym na Moviesroom:

• W mackach kina gatunkowego. Sprawozdanie z Octopus Film Festival 2023
• Substancja (The Substance) - recenzja body horroru z Demi Moore. Lustereczko, powiedz przecie… | 77. Festiwal w Cannes
• Terrifier 3 - recenzja filmu. Cicha noc, krwawa noc