Sięgając dziś po Batmana Tima Burtona, można przekonać się, jak wyglądały pełnoprawne ekranizacje komiksów w czasach, gdy znajdowały się one jeszcze w fazie raczkowania. Film wreszcie ukazał widzom postać Człowieka Nietoperza (Michael Keaton) w pełnej krasie, dając im również świetnego Jokera w wykonaniu Jacka Nicholsona. Opowieść bardzo wiernie oddała klimat oryginalnych opowieści komiksowych, choć dziś mogłaby zostać uznana za zbyt luźną i niepoważną ze względu na krzykliwe kostiumy oraz przewidywalne zwroty akcji. Z legendarnym już tytułem warto się jednak z całą pewnością zapoznać, aby zobaczyć początki Batmana na wielkich ekranach!
Jeszcze 8 lat temu nikomu przez myśl by nie przeszło, że film, w którym jedna z głównych ról przypada gadającemu szopowi z wielką giwerą, okaże się sukcesem. Kiedy jednak Marvel Studios wprowadziło już na ekrany swoich najbardziej ikonicznych bohaterów, potrzeba było czegoś nowego, co wprowadziłoby do uniwersum powiew świeżości. Tak właśnie narodzili się Strażnicy Galaktyki - pełen akcji i humoru rollercoaster, który już wkrótce doczeka się kontynuacji. Mimo, że przedstawiona w filmie historia nie należy do szczególnie oryginalnych, produkcji warto się przyjrzeć, zwłaszcza, że jej bohaterowie już wkrótce powrócą w kontynuacji, by następnie połączyć swe siły z drużyną Avengers w Avengers: Infinity War!
Poza tym, że pierwsza część batmanowej trylogii Nolana jest świetnym filmem, warto zauważyć, że jest to produkcja, która niejako rozpoczęła wielką rehabilitację tego superherosa na dużym ekranie. Od tego momentu fani odetchnęli z ulgą, bo wreszcie nie musieli się wstydzić za swego ulubieńca. Batman: Początek to takż jedna z najlepszych "origin story", jakie kiedykolwiek kino nam zafundowało. Mamy tutaj znakomicie ukazane początki Bruce'a Wayne'a (Christian Bale), wzbudzające dreszcze przeistoczenie się w Batmana czy niejednoznacznego przeciwnika w osobie Ra's al Ghula (znakomity Liam Neeson). A wszystko to w oryginalnej, niezwykle realistycznej oprawie, jakiej świat ekranizacji komiksów jeszcze wcześniej nie widział.
Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.