Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Kino Świat

Najlepsze filmy o superbohaterach w historii | TOP 50

Autor: Szymon Góraj
11 września 2024
Najlepsze filmy o superbohaterach w historii | TOP 50

34.

Joker, reż. Todd Phillips

Oczywiście prędzej czy później musiała pojawić się i ta pozycja. Historia jednego z cieszących się najgorszą sławą superprzestępców uniwersum DC — Jokera. Przedstawiony przez Phillipsa obraz śledzi losy kultowego czarnego charakteru, człowieka zepchniętego na margines. To nie tylko kontrowersyjne studium postaci, ale także opowieść ku przestrodze w szerszym kontekście.

Joker 2 - zdjęcia do filmu ruszą w 2023 roku?!
Kadr z filmu Joker, Warner Bros.

33.

The Batman, reż. Matt Reeves

A skoro Joker, to i nowa wersja Mrocznego Rycerza. Reeves wziął całkiem sporo z pewnych poprzedników, dodał kilka motywów z produkcji spod znaku Siedem, w efekcie dając nam może lekko odgrzewane, ale niezwykle klimatyczne i brutalne danie. Robert Pattinson zaliczył jeszcze jedną udaną rolę, a my czekamy na serialowe spin-offy i sequel jednej z najbardziej bezlitosnych wersji Gotham.

32.

Mroczny Rycerz Powstaje, reż. Christopher Nolan

Najlepsze filmy DC
Fot. kadr z filmu Mroczny Rycerz Powstaje

Starcie Batmana z Bane’m zostanie zapamiętane dzięki wzruszającej, emocjonalnej i niejednoznacznej końcówce. Fenomenalne zakończenie epopei Christophera Nolana. O sukcesie artystycznym filmu decyduje również świetnie dobrana obsada - rewelacyjni Bale w głównej roli, Tom Hardy jako główny złoczyńca, Michael Kane jako Alfred i Anne Hathaway jako Catwoman. Szkoda tylko, że zabrakło klimatu obecnego w drugiej części nolanowskiej trylogii.


31.

Aquaman, reż. James Wan

Fot. Materiały prasowe
James Wan to złote dziecko Hollywood, co udowadnia, wchodząc także w biznes superbohaterski. Aquaman, który jest legendą od ponad 70 lat, to Król Siedmiu Mórz. Misją, tego niechętnie sprawującego rządy na Atlantydzie władcy, jest ochrona całego świata. Miota się on jednak między światem ponad powierzchnią wód nieustannie pustoszącym morza, a mieszkańcami Atlantydy dążącymi do wszczęcia buntu.

 30.

Iron Man 2, reż. Jon Favreau

Fot. Kadr z filmu Iron Man 2

Ponownie Robert Downey Jr. zarabia kokosy dla Marvela, tym razem dzięki starciu z Whiplashem, granym przez Micky’ego Rourke. Sequel jest bardzo podobny do części pierwszej, ale po co zmieniać sprawdzoną formułę lekkiego, atrakcyjnego wizualnie blockbustera dla mas? Elementem wyróżniającym jest Tony Stark, zmagający się z chorobą, będącą efektem użytkowania stroju Iron Mana.


29.

Wonder Woman, reż. Patty Jenkins

Wonder Woman Zapomnijmy może o tegorocznej abominacji, zachowując jednak w pamięci naprawdę solidną robotą z 2017 roku. Zanim stała się Wonder Woman, była Dianą, księżniczką Amazonek wyszkoloną na niepokonaną wojowniczkę. Wychowała się na odległej, rajskiej wyspie. Pewnego dnia rozbił się tam amerykański pilot, który opowiedział Dianie o wielkim konflikcie ogarniającym świat. Księżniczka porzuciła więc swój dom przekonana, że może powstrzymać zagrożenie. W walce u boku ludzi, w wojnie ostatecznej, Diana odkrywa pełnię swojej mocy... i swoje prawdziwe przeznaczenie.

 28.

X-Men, reż. Bryan Singer

Film, który zrewolucjonizował przemysł adaptacji komiksowych. Nie wstydząc się swojego komiksowego pochodzenia, zmienił sposób patrzenia wysoko postawionych w wytwórniach ludzi, pokazując, że można na tym zarobić – przełamał strach obecny od Batman & Robin. Świetny scenariusz opowiadający o klasycznym konflikcie pomiędzy mutantami (a także niepokojach pomiędzy mutantami a zwykłymi ludźmi), solidna obsada ze znanymi nazwiskami, ciekawy główny złoczyńca, Magneto – czego chcieć więcej?


 27.

Niesamowity Spider-Man 2, reż. Marc Webb

Spider-Man

Człowiek-Pająk walczy z Electro. Nie jest tajemnicą, że ten film jest dosyć kontrowersyjny. Ma jednak sporo zalet powodujących, że seans jest dość przyjemny. Bardzo dobra obsada z Andrew Garfieldem (odtwórcą głównej roli) i Emmą Stone (grającą jego miłość, Gwen Stacy) na czele. Wytworzyli między sobą silną chemię, aż iskrzy pomiędzy nimi. Popisał się również Hans Zimmer, tworząc wpadającą w ucho muzykę, szczególnie główny motyw oraz utwory towarzyszące występom głównego złoczyńcy. Jest to niesamowicie „komiksowy” film, dzięki czemu oglądanie go przypomina czytanie komiksowych kadrów.

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.