Sword Art Online to tytuł, którego fanom anime przedstawiać nie trzeba. 24 lutego do polskich kin trafił film z uniwersum –Progressive–Scherzo of Deep Night. Jak poradził sobie na wielkim ekranie?
Sword Art Online–Progressive–Scherzo of Deep Night swoją międzynarodową premierę miał 22 października 2022 roku. Jak na standardy filmów anime pojawił się w Polsce stosunkowo szybko, co z pewnością jest dobrym krokiem w kierunku popularyzacji tego rodzaju rozrywki w naszym kraju. Produkcja jest kontynuacją
Progressive- Aria of a Starless Night, który podbijał kina w 2021 roku. Seria z podtytułem
Progressive jest adaptacją light noveli, które powracają fabularnie do pierwszych sezonów
Sword Art Online i dogłębnie eksplorują wydarzenia z tamtego okresu.
fot. kadr z Sword Art Online–Progressive–Scherzo of Deep Night
Muszę przyznać, że nie jestem wielkim fanem serii
Sword Art Online, jednak z pewną dozą nostalgii wspominam początek przygody z tym anime. Debiutancki sezo, jak na tamte czasy był stosunkowo swieżym spojrzeniem na tematykę anime, której akcja rozgrywa się w świecie gier. O ile kontynuacje przygód Kirito i Asuny w moim mniemaniu nie były już tak udane, o tyle powrót do okresu świetności
SAO napawał mnie nadzieją i optymizmem.
Niestety, sam seans okazał się rozczarowujący. Historia w najnowszym filmie rozwija się bardzo powoli. W trakcie oglądania zacząłem zadawać sobie pytanie, czy w tej produkcji w ogóle cokolwiek się wydarzy? Dominującą część filmu zajmują dialogi oraz sielankowe sceny interakcji między bohaterami, które same w sobie nie wnoszą za wiele do fabuły. Jednocześnie nie uważam, że każdy wątek w
SAO powinien być naszpikowany akcją od początku do końca.
Mam wrażenie, że
Scherzo of Deep Night pełni rolę swego rodzaju mostu między poprzednim
Aria of a Starless Night, a kolejnym filmem z serii
Progressive. Jednak akcję filmu można było lepiej streścić w 3-4 regularnych odcinkach. Myślę, że może dla fanów serii seans będzie przyjemnym doświadzeniem. Zwłaszcza możliwość zobaczenia perypetii głównych bohaterów w nieco spokojniejszej odsłonie. Jeżeli ktoś chce rozpocząć swoją przygodę z uniwersum
Sword Art Online od tego filmu, to raczej nie zostanie w nim na długo.
fot. kadr z Sword Art Online–Progressive–Scherzo of Deep Night
W kwestii animacji
Sword Art Online nie prezentuje się najlepiej. Wiemy jednak, że studio A-1 jest w stanie dostarczyć wysokiej jakości produkt. Wystarczy spojrzeć na takie tytuły jak
Kaguya-sama: Love is War,
Lycoris Recoil czy nawet
86. W tym wypadku studio poszło po linii najmniejszego oporu. Animacja w tle? Nie istnieje. Tło akcji i bohaterowie na nim się znajdujący nie przejawiają żadnych oznak życia. W przypadku postaci pierwszoplanowych, niestety, nie wygląda to dużo lepiej. Zarówno podczas zwyczajnych dialogów, jak i scen walki, animacja wypada w najlepszym wypadku średnio.
Nie mogę pominąć tematu CGI, które, o dziwo, momentami sprawdziło się nadzwyczaj dobrze. Wyjątkowo korzystnie wygląda, gdy pojawia się miejscowo, na pojedynczych przedmiotach czy też bohaterach. Z goła inaczej sprawa wyglądała jednak podczas prób animacji komputerowej obiektów o większej skali. Widać to zwłaszcza podczas walki z finałowym bossem, który momentami wygląda komicznie. Nie zatuszują tego efekty specjalne, wybuchy czy błyski magicznych zaklęć. Jednym z najlepiej zanimowanych fragmentów była natomiast walka na... szczypiorek?
fot. kadr z Sword Art Online–Progressive–Scherzo of Deep Night
Podsumowując, na pewno nie był to udany seans. Historia zawarta w filmie, moim zdaniem, nie usprawiedliwia kinowego formatu. Jest to produkcja, która może zaspokoić oczekiwania wiernych fanów, jednak nie przyciągnie do oglądania nowych widzów. Animacja zachowuje styl typowy dla
SAO, ale potraktowano ją po macoszemu. Cieszy sam fakt pojewienia się filmu w polskich kinach i mam nadzieję, że ten trend sie utrzyma. Oby tylko następnym razem na ekrany trafiło coś lepszego.
Zobacz zwiastun
Sword Art Online the Movie -Progressive- Scherzo of Deep Night:
https://www.youtube.com/watch?v=VvyeLrjvFqQ
Opis filmu Sword Art Online -Progressive- Scherzo of Deep Night
Pierwsza na świecie produkcja VRMMORPG (
Sword Art Online) stała się śmiercionośną grą. Minął ponad miesiąc odkąd 10 tysięcy użytkowników zostało uwięzionych w wirtualnej rzeczywistości. Asuna, która oczyściła pierwszy poziom pływającego żelaznego zamku Aincrad, połączyła siły z Kirito i kontynuowała swoją podróż, by dotrzeć na najwyższe piętro. Przy wsparciu Argo oczyszczanie kolejnych poziomów wydawało się przebiegać bezproblemowo, ale…
Wybucha konflikt między ALS (Aincrad Liberation Squad) i DKB (Dragon Knights Brigade) – dwoma największymi gildiami, które powinny ze sobą współpracować. A za wszystkim stoi tajemnicza postać, która pociąga za sznurki… W tej walce na śmierć i życie pojawi się nowe zagrożenie, z którym Asuna i Kirito będą musieli się zmierzyć!
Ilustracja wprowadzenia: plakat Sword Art Online–Progressive–Scherzo of Deep Night
Na co dzień zajmuję się testowaniem gier, a po pracy... też. Poza tym oglądam anime i mecze Realu Madryt.