Conan Doyle Estate oraz twórcy filmu Netflix Enola Holmes zgodzili się na oddalenie pozwu. Naruszenie praw autorskich dotyczyły cech charakteru Sherlocka Holmesa. Punktem spornym miały być cechy takie jak ciepło, dobroć, empatia oraz szacunek.

Sprawa Enoli Holmes opierała się na skomplikowanym statusie praw autorskich historii o Sherlocku Holmesie. Większość opowieści o Holmesie posiada już status ,,dobra publicznego" a historie takie jak Enola Holmes mogę tworzyć na nowo postać najsłynniejszego detektywa. Doyle Estate twierdził, że cechy, którymi się charakteryzuje Sherlock w Enoli Holmes, są naruszeniem praw autorskich powieści Księgi Przypadków Sherlocka Holmesa. 

Zobacz również: Wiedźmin: Zmora Wilka – Netflix ujawnia logo filmu!

https://twitter.com/Cinemajoker1/status/1338785893860044811 Strony postanowiły oddalić pozew z sądu federalnego w Nowym Meksyku. Sąd ewidentnie wskazał, że strony zawarły ugodę. Pozostanie tajemnicą jak doszło do porozumienia między Netflixem a Conan Doyle Estate. Pozew ożywił skomplikowaną debatę prawną nad Sherlockiem Holmesem. Jednak detektyw nie będzie dłużej objęty prawami autorskimi. W 2022 i 2023 ostatecznie wszystkie historie Doyle'a wejdą do domeny publicznej.

---

Źródło: www.theverge.com / Ilustracja wprowadzająca: Kadr z filmu Enola Holmes