Niestety, ale w przeciwieństwie do Venoma, nowa wersja Robin Hooda jak na razie nie odbija sobie słabych recenzji popisami w box office.
Produkcja Bathursta jeszcze nie pojawiła się w naszym kraju, ale zdążyła już mieć swoje pierwsze dni zagranicą. I niestety trzeba przyznać, że otrzymuje nietęgie baty. Dotychczasowy jej przychód to zaledwie 22 miliony dolarów. Biorąc pod uwagę fakt, że budżet
Robin Hooda wynosił 100 milionów dolarów, sytuacja nie prezentuje się zbyt dobrze.
Fot. Entertainment Weekly
W omawianym filmie, doświadczony przez wojnę krzyżowiec i mauretański dowódca podejmują się zuchwałego buntu przeciwko skorumpowanej, angielskiej koronie. Pełen niesamowitych scen batalistycznych, zachwycającej choreografii walk, jak również zawierający ponadczasowy romans, obraz
Robin Hood: Początek to historia o tym, jak tytułowy bohater został ikoną i legendą, którą wszyscy dzisiaj doskonale znamy.
Zbliżające się widowisko opisywane jest jako film utrzymany w klimacie nolanowskiej trylogii opowiadającej o przygodach Mrocznego Rycerza!
Robin Hood: Początek ma na celu ponowną reinterpretację mitu legendarnego banity. Zatem historia koncentruje się na tytułowym bohaterze, który powracając z wypraw krzyżowych, odkrywa, iż Las Sherwood pogrążony jest w korupcji. Jednocząc siły z bandą wyrzutków wyjętych spod prawa, Robin Hood postanawia walczyć. Bohater zrobi wszystko, co w jego mocy, aby przywrócić ład w kraju.
Obsada: Taron Egerton – główny bohater produkcji, Jamie Foxx – Mały John, Jamie Dornan – Will Scarlet, Eve Hewson – Lady Marion, Tim Minchin – Braciszek Tuck, Paul Anderson – Sir Guy z Gisbourne i Szeryf Nottingham – Ben Mendelsohn.
Reżyserem filmu jest Otto Bathurst, który nakręcił swoje dzieło na podstawie scenariusza Joby’ego Harolda.
Robin Hood: Początek zawita w polskich kinach już
29 listopada 2018 roku.
Źródło: screenrant.com / Ilustracja wprowadzenia – Summit Entertainment; Lionsgate
Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.