Remake klasycznego Ben Hura był jedną z większych porażek, zarówno artystycznych jak i finansowych, ubiegłego roku. Film przy 100 milionach budżetu wygenerował jedynie 94 przychodu, przez co nie był w stanie nawet się zwrócić. I pewnie bardzo szybko byśmy o nim zapomnieli, wszak to produkcja średnio warta uwagi, gdyby nie fakt, że dużo gorzej od nas wspominają ją osoby, które stworzyły jej ścieżkę dźwiękową. Podobno do tej pory nie otrzymali oni swoich wynagrodzeń, a cała sprawa ostała się w sądzie.

Zobacz również: Man Down - siedem funtów na otwarcie nowego filmu z Shia LaBeoufem w brytyjskim Box Office

Wytwórnie MGM i Paramount zostały pozwane z inicjatywy kompozytora Marco Beltramiego przez American Federation of Musicians. Beltrami był odpowiedzialny nie tylko za skomponowanie soundtracku produkcji, ale również za zaangażowanie całej ekipy instrumentalistów, symfoników, aranżerów, dyrygentów. Wspomniana wcześniej federacja, która wniosła pozew twierdzi, że wytwórnie nie zapłaciły należnych muzykom pensji i świadczeń. 

https://www.youtube.com/watch?v=R02SVOK3sUc

Ani MGM, ani Paramount nie skomentowały jak dotychczas tych doniesień.

źródło: Hollywood Reporter / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe