W zasadzie biorąc pod uwagę dziwaczne sytuacje związane z podejściem twórcy Symetrii oraz jej kontynuacji nie powinniśmy się temu specjalnie dziwić, ale... trochę się jednak podziwimy.

Przypominamy, że gdy rozpoczęła się pandemia, Niewolski w dalszym ciągu uparcie kręcił sequel swojego dawnego hitu, otwarcie uważając ogólne zalecenia za manipulację. Padły m.in. mało fortunne porównania do sytuacji w USA w latach 30., kiedy to słuchowisko Wojny Światów wywołało panikę w mediach. Jego zachowaniu – analogicznie zresztą do podejścia Patryka Vegi – mocno oponowało środowisko filmowe i dopiero pod groźbą wtargnięcia policji zdecydowano odpuścić. Teraz, gdy emocje nieco opadły, kontrowersyjny reżyser idzie za ciosem i deklaruje, że nie wypuści Asymetrii do kin, uznając oglądanie go w maskach za pewien rodzaj poniżenia. Oznacza to, że film obejrzymy tylko za pośrednictwem systemu pay-per-view. Niewolski wystosował nawet specjalne hasełko na Instagramie. Podoba Wam się? https://www.instagram.com/p/CFpvdrzHI53/?utm_source=ig_embed

Zobacz również: Borat 2 – poznaliśmy tytuł. Nadchodzi zmora dla każdego tłumacza

Asymetria opowiada o mężczyźnie, który aby chronić swoich bliskich zmuszony jest dopuścić się przestępstwa. W filmie zagrają tacy aktorzy jak Mikołaj Roznerski, Jan Frycz, Danuta Stenka, Paulina Szostak czy Joanna Majstrak. Źródło i ilustracja wprowadzenia: Instagram/n.i.e.w.o.l