Od dłuższego czasu mówi się o kilku kandydatkach, które mogłyby wystąpić jako dziewczyny Jamesa Bonda. Wśród aktorek są reprezentatki takich franczyz jak Marvel, Harry Potter czy Wicked.

Nowe spekulacje wokół 26 filmu z serii James Bond nabierają tempa. W sieci pojawiają się plotki łączące z rolą dziewczyny agenta 007 gwiazdy tak wielkich franczyz jak Marvel, Harry Potter czy musical Wicked. Może to być naprawdę niezwykle dobrana para, patrząc na kaliber nazwisk, o których się mówi. Jak widać - Amazon MGM nie żałuje pieniędzy na serię. 

Kto będzie nową dziewczyną agenta 007?

Według The National Enquirer, jedną z największych niespodzianek w kontekście obsady może być Ariana Grande. Choć dotychczas za faworytki uchodziły Emma Watson i Florence Pugh, źródła donoszą, że wokalistka i aktorka ma realne szanse dołączyć do obsady. Producentów ma zachwycać rola Grande w ekranizacji Wicked, a także potencjał marketingowy, jaki wniesie do serii.

Florence Pugh, znana z roli Yeleny Belovej w MCU, ma dodatkowy atut: współpracowała już z Denisem Villeneuve’em, reżyserem nowego filmu o Bondzie, na planie Diuny. Emma Watson natomiast od lat pozostaje związana z producentem Davidem Heymanem, który odpowiadał również za sukces sagi o Harrym Potterze. Według doniesień to właśnie dzięki niemu otrzymała swoją przełomową rolę Hermiony, co może działać na jej korzyść także przy Bondzie.

Inne nazwiska w grze

Na liście potencjalnych kandydatek znalazły się również Zendaya i Sydney Sweeney. Jednak rosnąca popularność Zendaii sprawia, że angaż w Bonda byłby możliwy raczej tylko wtedy, gdyby rolę 007 otrzymał jej narzeczony – Tom Holland.

Więcej o filmach na Movies Room:

• YouTuberzy nie tacy kolorowi jak nam się wydaje. Ciemna strona ikon internetu w filmie Loterie influencerów. Genialny biznes czy przekręt?
• Żegnamy gwiazdę Zielonej mili. Zmarł Graham Greene
• Czy to jest najlepsza rola w karierze Dwayne'a Johnsona? Bardzo pozytywne oceny The Smashing Machine

Co jeszcze wiemy o filmie?

Pojawiły się pierwsze informacje dotyczące umowy między Amazon MGM a reżyserem Denisem Villeneuvem. Zgodnie z nimi kanadyjski filmowiec ma umowę tylko na jeden film i bez zobowiązania do realizacji sequela. Ponadto nie będzie miał wpływu na finalną wersję montażową filmu, co jest standardem w serii o Bondzie. Pełną kontrolą nad ostatecznym kształtem filmu miał być kuszony Christopher Nolan, ale brytyjski reżyser ostatecznie wybrał realizację własnej superprodukcji - Odyseja.

Wciąż nieznana jest również planowana data rozpoczęcia zdjęć oraz data premiery dwudziestego szóstego filmu o Agencie 007. Ze względu na dużą skalę produkcji optymistyczny wariant producentów zakłada premierę najwcześniej w 2028 roku. Z kolei Knight, zapytany o proces castingu do roli agenta 007, nie potwierdził, ale też nie zaprzeczył, czy wie cokolwiek na ten temat.

To bardzo, bardzo dobre pytanie, na które nie mogę udzielić odpowiedzi.

Źródło: superherohype.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe