Znana z roli Danerys Targaryen - Emilia Clarke, wystąpi w serialu MCU Secret Invasion. Gwiazdorka przyznała, że chciałaby pozostać w Marvelu przez najbliższe kilka lat.

Po spędzeniu ośmiu lat przy Grze o tron aktorka Emilia Clarke uznała, że nadszedł czas na kolejne długie zobowiązanie. Wyznała, że chciałaby spędzić w MCU dekadę. Niestety, nie jest jeszcze wiadome kogo będzie grała w planowanym Secret Invasion. Zapytana o możliwą długo ciągnącą się rolę, Clarke odpowiedziała:

To znaczy, powinnam mieć tyle szczęścia, że to powiem. Wszyscy, których znam i wszyscy, z którymi rozmawiałam, są częścią uniwersum Marvela — a aktorzy rozmawiają o nim! Każdy ma do zaoferowania tylko najwyższe pochwały. Nie bez powodu aktorzy w nim pozostają. Są tak kochani, ponieważ dobrze się bawią. Więc jestem na to gotowa. Pewnie! (Śmiech.)

Zobacz również: Porcja zdjęć zza kulis filmów Marvela!

Opis nadchodzącego serialu: Nicky Fury i Talos będą starać się powstrzymać Skrulli, którzy zinfiltrowali najwyższe sfery Uniwersum Marvela. Secret Invasion będzie serialem wchodzącym w skład MCU. Do tej pory potwierdzone zostały angaże kilku postaci, które pojawiły się już wcześniej: Samuel L. Jackson jako Nick Fury oraz Ben Mendelson jako Talos. W serialu wystąpią też aktorzy, którzy będą odgrywali nowe role: Olivia Colman (The Crown, Faworyta) oraz Christopher McDonald (Requiem dla snu, Przebudzenie).

---

Źródło: Ilustracja wprowadzenia: kadr z serialu Gra o Tron / Screenrant / kadr z filmu Kapitan Marvel