Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Advertisement

Najlepsze seriale 2024 roku!

Autor: Mikołaj Lipkowski
3 stycznia 2025
Najlepsze seriale 2024 roku!

Prezentujemy najlepsze seriale 2024 roku! Znajdziecie tutaj wielkie hity z małych ekranów, oraz niszowe premiery, które mogły Was ominąć. W aktualizowanym rankingu przedstawiamy seriale z 2024 roku, które możecie obejrzeć w serwisach VOD. Co miesiąc aktualizujemy listę o nowe tytuły. Do rankingu trafią tylko te seriale, które w naszej skali uzyskały co najmniej 70/100 punktów.

Najlepsze seriale z 2024 roku:

1. Pingwin (100/100)

Ośmielony śmiercią szefa mafii, Carmine’a Falcone’a, i postępującą falą przestępczości, Oz (Colin Farrell) podejmuje działania, aby wypełnić próżnię pozostawioną na szczytach przestępczego półświatka Gotham City. Pierwszego potencjalnego rekruta znajduje w młodym Victorze Aguilarze (Rhenzy Feliz). Sofia Falcone (Cristin Milioti) i jej brat Alberto (Michael Zegen) starają się utrzymać rodzinę w zgodzie i odnaleźć się w nowej dla nich sytuacji.

Miejska przestępczość zorganizowała się w taki sposób, że naprawdę ciekawi mnie, jak Reeves ogra temat obecności Batmana w Gotham - serial podrzuca nam konkretny i ekscytujący trop co do jednej z postaci. To sugeruje bardzo ciekawy rozwój akcji w przyszłym filmie. Platforma Max dowiozła w niemal każdym aspekcie, dostarczając nam najlepszy serial tego roku, i jedną z najlepszych produkcji w historii spośród tych bazujących na komiksowych podwalinach. Gdzie nietoperza nie ma, tam myszy harcują, mordują i walczą o wpływy. - pisze dla Movies Room Adam Kudyba

2. Uznany za niewinnego (97/100)

Rusty Sabich (Gyllenhaal), zastępca szefa chicagowskiej prokuratury, zostaje uwikłany w sprawę śmierci swojej koleżanki z pracy, Carolyn Polhemus (Renate Reinsve). Carolyn była znana jako utalentowana i nieustępliwa prokurator, która posłała za kratki wielu przestępców. Śledztwo długo nie przynosi przełomu, aż pojawiają się dowody sugerujące, że Rusty mógł być zamieszany w jej śmierć. Wkrótce staje się głównym podejrzanym, a sprawę przejmują nowo wybrany prokurator okręgowy i jego ambitny zastępca, Tommy Molto (Peter Sarsgaard).

Uznany za niewinnego to serial prawie kompletny. Prawie, bo za mało czasu ekranowego oddaje postaci będącej bądź co bądź centralnym punktem odniesienia fabuły. Wszystko inne jednak działa na poziomie niemalże wybitnym – płynność i subtelna przewrotność scenariusza, znakomite budowanie klimatu, fantastyczne, pełne niejednoznaczności aktorstwo. Wierzę, że podzieli los i stanie się klasykiem swoich czasów, bo po prostu na to zasługuje, a aktorzy zostaną obsypani nagrodami. - pisze Adam Kudyba dla Movies Room

3. Reniferek (95/100)

Serial na podstawie wielokrotnie nagradzanego spektaklu w konwencji teatru jednego aktora, który był hitem festiwalu Edinburgh Fringe, opowiada o wypaczonej relacji komika Donny'ego Dunna (Richard Gadd) z jego prześladowczynią i o tym, jak ta relacja wpływa na niego, gdy musi stawić czoła głęboko skrywanej traumie.

Reniferek od pierwszych do ostatnich minut uderza swoim realizmem. Trudno stwierdzić, ile kosztowało Gadda ponowne zmierzenie się z traumą i przekucie jej w artystyczne dzieło, ale można powiedzieć, że w pełni mu się udało. Serial wciąga, trzyma w napięciu i szokuje, ale nie w formie taniej sensacji. Czegoś takiego na Netfliksie dawno nie było. - pisze Adam Kudyba dla Movies Room

4. Sprostowanie (95/100)

Catherine Ravenscroft (Cate Blanchett) ma bardzo ułożone życie. Jest jedną z najsłynniejszych dziennikarek w kraju - poznajemy ją gdy odbiera nagrodę za zasługi i wysłuchuje peanu na swoją cześć. Jej mężem jest Robert (Sacha Baron Cohen), nieco młodszy, ale ceniący sobie stabilność finansista. Sielankę i spokój małżonków w pewnym momencie zakłóca książka, którą Catherine otrzymuje w prezencie. Gdy się w nią zagłębia, rozpoznaje wydarzenia z przeszłości - oczywiście takie, do których by chętnie nie wracała. Licho pod postacią tajemniczego Stephena Brigstocke'a (Kevin Kline) jednak nie śpi. Dopiero się rozkręca.

Sprostowanie to kolejny dowód na nosa platformy Apple TV do odcinkowych produkcji. Alfonso Cuaron stworzył dzieło niemalże kompletne - w złożony sposób podchodzące do niemal wszystkich bohaterów, opowiadane inteligentnie, z dreszczykiem i wciągającym tempem. Każdy kolejny odcinek jest niczym rozdział książki dopełniający się z poprzednimi.  - pisze Adam Kudyba dla Movies Room

5. X-Men'97 (90/100)

Serial X-Men '97 ukazuje losy grupy mutantów korzystających ze swoich niezwykłych umiejętności, by bronić świata, który ich nienawidzi. U schyłku lat 90. muszą wspólnie zmierzyć się z nowymi zagrożeniami, jakie niesie zaskakująca, niepewna przyszłość.

X-Men '97 to powrót w wielkim stylu. Mocarny, czerpiący sporo z oryginału serial w końcu serwuje nam to czego widz oczekuje od Marvela. Nie bawimy się tu w żadne ugrzecznienia czy głaskanie widzów po główce. Dostajemy to samo co dostaliśmy w latach 90., lecz w odświeżonej wersji.  - pisze redaktor Mikołaj Lipkowski dla Movies Room

6. Szogun (90/100)

Szogun to adaptacja powieści Jamesa Clavella, osadzona w Japonii w 1600 roku, podczas kluczowej wojny domowej. Lord Yoshii Toranaga walczy o przetrwanie, mając przeciwko sobie wrogów z Rady Regentów. Tajemniczy europejski okręt, odkryty w pobliskiej wiosce, przywozi angielskiego pilota Johna Blackthorne'a, który oferuje wiedzę mogącą odmienić losy Toranagi. Losy Toranagi, Blackthorne'a i ich tłumaczki, Tody Mariko, splatają się w tej opowieści o władzy, wierze i przetrwaniu. Mariko, chrześcijańska arystokratka, zmaga się z lojalnością wobec swojego pana, wiary oraz pamięci o zmarłym ojcu.

W dobie tak licznie powstających platform streamingowych oraz idących za tym licznych produkcji, powoduje że coraz więcej produkcji przez swoją nijakość oraz powtarzalność nie zapadają w pamięć nie dając również głębszych przeżyć. Choć to dopiero początek Szogun zapowiada się na naprawdę świetny serial, które zdecydowanie aspiruje do jednej z najlepszych produkcji tego roku. - pisze redaktorka Ula Reszka dla Movies Room

7. Ukryty poziom (90/100)

"Ukryty poziom" to nowy animowany cykl antologii dla dorosłych zawierający oryginalne historie inspirowane niektórymi najbardziej ulubionymi grami wideo na świecie. Dzieło twórców serialu "Miłość, śmierć i roboty", każdy z 15 odcinków jest hołdem złożonym grom i graczom.

Ukryty Poziom  jest powiewem świeżość w sztywnych ramach bibliotek streamingowych. Studio Blur potwierdza, że tworzy naprawdę intrygujące historie, które choć w świecie gier mogą się spodobać widzom, którzy tego świata nie znają. W tej antologii swoje miejsce znajdą nie tylko fani gier ale również, osób szukających czegoś innego. Ukryty Poziom to bardzo zaskaujący i miły prezent jaki mogliśmy zobaczyć od Prime Video, oby więcej takich zaskoczeń. - pisze dla Movies Room redaktorka Ula Reszka

8. Zmierzch Bogów (90/100)

W tym mitycznym świecie wielkich bitew, wielkich czynów i wielkiej rozpaczy nieustępliwa wojowniczka Sigrid ratuje należącego do śmiertelników króla Leifa i zdobywa jego serce. Podczas nocy poślubnej przychodzi im jednak zmierzyć się z gniewem Thora. To daje im impuls do ruszenia wraz z grupą popleczników na szaleńczą misję, której najważniejszym celem jest okrutna zemsta. Ta bohaterska opowieść o miłości, stracie i wyrównywaniu rachunków zabierze nas do piekła i z powrotem przez fantastyczne krainy oraz spływające krwią pola okrutnych bitew toczonych z bogami i demonami.

To produkcja, do której aż chce się wracać. Naprawdę mam nadzieję, że takich animacji będzie coraz więcej. Oby tylko w przyszłości niektórzy bohaterowie byli odpowiednio odziani. - pisze dla Movies Room Bianka Turzyńska

9. Hazbin Hotel (85/100)

Charlie Gwiazda Zaranna, księżniczka Piekieł, próbuje przekonać anioły i demony, że dusze da się odkupić. Śpiewaj i przeklinaj do wtóru tej animowanej muzycznej komedii dla dorosłych, która opowiada o drugiej szansie.

Hazbin Hotel to produkcja, która jest po prostu świetną rozrywką. Znajdziemy w niej wszystko od momentów wzruszeń, po żarty oraz radość. Miejmy nadzieje, że twórcy nie każą czekać na kolejny sezon zbyt długo, ponieważ historia zostawia wiele pytań oraz domysłów, które aż czekają na rozwinięcie. Po Its Happy Day in Hell. - pisze redaktorka Ula Reszka dla Movies Room 

10. The Bear sezon 3 (85/100)

Trzeci sezon to kontynuacja historii, którą poznawaliśmy przez ostatnie dwa lata. Znów trafiamy do kuchni, gdzie Carmy nieugięcie walczy o gwiazdkę Michelin dla swojej restauracji. U jego boku krząta się Sidney, która chciałaby mieć większy wpływ na decyzje podejmowane w zespole.

Małe potknięcie nie przekreśla jednak tego serialu. Piękne zdjęcia potraw przygotowywanych przez bohaterów sprawią, że zaburczy wam w brzuchu. Fabuła natomiast wciągnie, wzruszy i rozbawi. Czas wrócić do Chicago, poczuć zapach wołowiny i powiew wiatru na twarzy. Jak to mawia Carmy: every second counts, warto kilka z nich poświęcić na seans 3. sezonu The Bear. - pisze redaktorka  Ula Reszka dla Movies Room

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.