Jednym z filarów MCU jest bez wątpienia Chris Hemsworth w roli Thora, boga piorunów. Jednak wraz z zakończeniem prac nad Avengers 4 to może ulec zmianie. W końcu tak jak każdy ze starej gwardii, gwiazdor ma kontrakt, który obowiązuje go do pewnego umówionego etapu. Czy to znaczy, że po aktualnej fazie fabuły to koniec Thora?

Jeśli chodzi o kontrakt, to w tej chwili tak. To koniec. Nie będę więcej grał tej postaci - przyznał w rozmowie z USA Today.

To jednak trochę przerażające. Wyglądało faktycznie jak rzecz, która się nie skończy. A teraz mamy potencjalny finisz. Czuję, że naprawdę zreinterpretowaliśmy tę postać.

Ale mimo wszystko może nie trzeba tracić nadziei? W końcu zawsze ostatnie słowo mają włodarze studia. 

Kevin powiedział mi, żebym skoncentrował się na Avengers, więc kto wie. Jeśli rozmowa o tej kwestii ma się odbyć, to na pewno nie teraz.

Chcielibyście zobaczyć w 4. fazie Marvel Cinematic Universe boga piorunów?

Źródło: comicbookmovie.com / Ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu Thor: Ragnarok