Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Reboot Spawna nie będzie origin story

Autor: Szymon Góraj
4 czerwca 2018

Wychodzi coraz więcej informacji, które utwierdzają nas w przekonaniu, że reboot tego kultowego komiksu idzie dobrą drogą. Niedawno dowiedzieliśmy się o tym, że Jamie Foxx ma wystąpić w tym hicie. Teraz wygląda na to, że prawdopodobnie unikniemy oglądania kolejnej sztampowej historyjki o początkach danej postaci.

A dał o tym znać sam McFarlane. Podczas jednego z wywiadów przyznał, że nie chce, by jego reboot powielał ten przejrzały już schemat:
Nie mogę tak zrobić, po prostu nie mogę. Widziałem zbyt wiele filmów, które poświęciły zbyt wiele czasu na budowanie tego elementu. Myślicie, że czemu Wolverine był tak popularny? Bo przez długi czas nie wiedzieliśmy, kim był. To właśnie sprawiało, że był fajny. I można by się spierać, że... stał się lekko mniej fajny, gdy otrzymał swoje origin story, prawda? Więc ja lubiłem go, gdy był swojego rodzaju tajemnicą.
Plakat Spawna
Fot. Materiały prasowe
Za scenariusz odpowiedzialny jest sam twórca postaci, Todd McFarlane, zaliczy również debiut reżyserski. Nie znamy żadnych szczegółów dotyczących daty premiery. Tak jak już pisaliśmy na naszych łamach, będzie to mroczny i brutalny film z kategorią wiekową R. Film zostanie nakręcony w wytwórni Blumhouse Production, odpowiedzialnej między innymi za franczyzę Paranormal Activity i takie horrory jak Uciekaj! czy Split. Źródło: screenrant.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.