Awkwafina nie ma dobrych wiadomości dla fanów Shang-Chi. Sequel szybko nie powstanie

Marvel Studios mocno ociąga się, aby stworzyć sequel Shang-Chi. Studio najprawdopodobniej w najbliższym czasie nie zabierze się za stworzenie kontynuacji filmu. Potwierdza to Awkwafina, która nie ma żadnych wieści na temat rozpoczęcia prac.

W zeszłym miesiącu podczas San Diego Comic-Con, Marvel zarzucił fanów garścią informacji dotyczących ich nadchodzących produkcji. Dotyczyło to jednak najważniejszych premier w ich uniwersum. Parę produkcji zostało całkowicie pominiętych jak np. nowy Blade czy kontynuacja Shang-Chi. Legenda dziecięciu pierścieni był pierwszym filmem studia, który pojawił się w kinach po przestoju wynikającym z pandemii COVID-19. Produkcja poradziła sobie całkiem nieźle, zarabiając na całym świecie około 432 milionów dolarów. Shang-Chi na platformie Rotten Tomatoes został bardzo wysoko oceniony zarówno przez widzów i krytyków. W obydwóch przypadkach miał ponad 90% świeżości. Zaskakujące poniekąd jest, że Marvel dość niechętnie pracuje nad kontynuacją filmu. Krótko po premierze pierwszej części studio dało zielone światło, aby stworzyć sequel a nawet zapowiedziało, że powstanie spin-off w formie serialu. Miał by się on skupić na organizacji Dziesięciu pierścieni. Od 2021 roku trochę czasu już minęło, a żadnych nowych informacji wciąż nie ma. W rozmowie z ComicBook, Awkwafina została zapytana czy słyszała jakieś wieści na temat sequelu Shang-Chi. Udzieliła bardzo krótkiej odpowiedzi, że na ten moment nic jej o tym nie wiadomo.

Wielu fanów zaczęło wątpić czy film w ogóle powstanie i postanowili jakiś czas temu zaczepić główną gwiazdę Simu Liu na Instagramie, aby odpowiedział na nurtujące ich pytanie. Aktor króciutko napisał, że obiecuje, że kontynuacja Shang-Chi powstanie.

Więcej informacji na Movies Room:

O czym opowiadał film z 2021 roku?

Wiele wieków wstecz, w ręce wojownika Xu Wenwu trafił magiczny artefakt – dziesięć pierścieni, za pomocą których zdołał on pokonać wszystkich swych wrogów i stworzyć tajną organizację. Przez wieki budował własną armię, by przy jej wsparciu potajemnie ingerować w bieg historii świata. Jednak w 1996 roku poznał piękną dziewczynę, mistrzynię sztuk walki z ukrytej przed wzrokiem ciekawskich wioski Ta Lo, gdzie osiedlił się i założył rodzinę. San Francisco, 25 lat później. Mężczyzna o imieniu Sean pracuje jako zwykły parkingowy, spędzając większość wieczorów w karaoke w towarzystwie swojej przyjaciółki Kathy. Pewnego dnia, niczym niewyróżniające się życie bohatera przerywa atak wyszkolonych wojowników. Ich celem jest medalion podarowany Seanowi przez matkę.