Trwają zdjęcia do produkcji „Wielka Warszawska”. Całość zapowiadana jest jako porywająca historia o czasach transformacji, układach i walce o marzenia z wyścigami konnymi w tle. Prezentujemy fotografie promujące nowy polski film, informacje o fabule, twórcach, obsadzie i dacie premiery!
Scenariusz filmu jeszcze w latach 80. wyszedł spod ręki Jana Purzyckiego. Autora klasyków „Wielki Szu” i „Piłkarski poker”. „Wielka Warszawska” jest powrotem do świata hazardu i przekrętów znanego już widzom z tych kultowych tytułów. Za reżyserię oraz adaptację scenariusza odpowiada Bartłomiej Ignaciuk. W gwiazdorskiej obsadzie m.in. Tomasz Ziętek, Marcin Bosak, Tomasz Kot, Agnieszka Żulewska oraz Ireneusz Czop. Poniżej przedstawiamy zdjęcia oraz wszystkie informacje na temat nowego polskiego filmu.
„Wielka Warszawska” to opowieść o młodym dżokeju marzącym o sportowej karierze. Zwieńczeniem tych marzeń jest udział w najważniejszej gonitwie w Polsce – Wielkiej Warszawskiej. Główny bohater – Krzysiek wkracza w środowisko wyścigów konnych z naiwnością nowicjusza i entuzjasty. Dopiero po pewnym czasie orientuje się, że gonitwy to siatka zależności, potężnych interesów i manipulowanie wynikami. Chłopak wierzy, że może to zmienić, szczególnie że kraj stoi na krawędzi wielkich przemian. Upadek komuny daje nadzieję, że przyszłość będzie już tylko lepsza, a zasady jaśniejsze. Jednak w świecie korupcji i nieczystych zagrywek ciężko jest pozostać bez skazy. Czy Krzyśkowi uda się oprzeć wielkim pieniądzom i szybkiej karierze? Jak wiele jest w stanie poświęcić, by rozsadzić panujący układ?
„Wielka Warszawska” to porywająca historia o sporcie, mafii i walce o marzenia tocząca się w burzliwych początkach lat 90. Sensacyjne, zrealizowane z rozmachem widowisko osadzone w świecie wyścigów konnych. Film jest zwieńczeniem trylogii autorstwa Jana Purzyckiego, na którą poza „Wielką Warszawską” składają się kultowe już produkcje „Wielki Szu” oraz „Piłkarski poker”.
– Świat „Wielkiej Warszawskiej” będzie fascynujący! Hermetyczna rzeczywistość mieszkańców torów wyścigowych, subkultura graczy, mieszanka elit i półświatka – a to wszystko w epoce, która już odeszła – zdradza reżyser Bartłomiej Ignaciuk. – Fascynującym zadaniem jest odtworzenie epoki analogowej, w której informacja krąży tak szybko, jak szybko potrafi biec goniec, a w przypadku opowieści o hazardowym procederze ma to ogromne znaczenie dramaturgiczne.
Akcja „Wielkiej Warszawskiej” rozgrywa się w 1991 roku – w barwnych czasach, gdy po upadku komunizmu tworzyły się nowe fortuny i zmieniały reguły gry. Scenariusz napisał Jan Purzycki – autor kultowych produkcji „Wielki Szu” i „Piłkarski poker”– a tytuł od początku miał być dopełnieniem jego filmowej trylogii o wielkich pieniądzach, hazardzie i przekrętach. Artysta przed laty nie zdołał jednak projektu zrealizować i tuż przed śmiercią (w 2019 roku) przekazał swoje ostatnie dzieło producentowi i przyjacielowi Tadeuszowi Lampce – ówczesnemu prezesowi MTL Maxfilm. Adaptacją scenariusza i przygotowaniem projektu zajęła się Alicja Grawon-Jaksik, która dołączyła do MTL Maxfilm w końcówce 2022 roku.
– Filmem „Wielka Warszawska” otwieramy nowy rozdział w ponad 30-letniej historii MTL Maxfilm. To pierwszy z kilku już rozpoczętych projektów tzw. kina środka, łączącego ambicje frekwencyjne z aspiracjami wysokojakościowymi. Od 2022 roku pracujemy nad rozszerzeniem portfolio spółki zapraszając do współpracy twórców filmowych tworzących w innych gatunkach niż sztandarowe kino rozrywkowe, którego MTL Maxfilm od lat pozostaje niekwestionowanym liderem. „Wielka Warszawska” to niezwykły pod wieloma względami projekt, który przynosi wiele wyzwań, ale i satysfakcji wiążącej się z rozwojem i realizacją wyjątkowych tytułów. Nie tak często, na producenckiej ścieżce, trafia się na projekt ze świetnym tematem, dziejącym się w niezwykłym świecie i z taką genezą filmową, która każdemu miłośnikowi kina przyspiesza bicie serca – mówi Alicja Grawon-Jaksik.
„Wielka Warszawska” to jeden z największych tegorocznych kinowych filmów w Polsce –produkcja, dzięki której na ekranie ożyje świat sprzed 30 lat. Zanim to nastąpi, filmowców czeka jednak ciężka praca. W trakcie zdjęć, które potrwają w sumie 41 dni na przestrzeni 4 miesięcy, realizowanych w głównej mierze na warszawskim Torze Służewieckim, na planie pojawi się niemal 3000 statystów. Do tego w produkcji zagrają rekwizyty z epoki – w tym 300 zabytkowych samochodów, które wypożyczono z muzeów motoryzacji i od prywatnych kolekcjonerów czy rekwizyty immanentnie związane z nieznanym szerokiemu widzowi światem wyścigów konnych. By powstały ujęcia w trakcie gonitw, zbudowany został specjalny, mechaniczny mockup konia dla realistycznego oddania dynamiki wyścigów podczas scen aktorskich. Część kostiumów sprowadzono z zagranicy, m. in. ze słynnej czeskiej wytwórni filmowej w Barrandovie. Większość nakręconego materiału będzie wymagała obróbki cyfrowej – po to, by z ekranu zniknęły współczesne budynki oraz reklamy i warszawskie ulice wyglądały jak w latach 90.
Niezwykły projekt przyciągnął do współpracy czołowych polskich twórców. W „Wielkiej warszawskiej” zobaczymy m.in. Tomasza Ziętka, Marcina Bosaka, Tomasza Kota, Agnieszkę Żulewską oraz Ireneusza Czopa. W filmie wystąpi również Mary Pawłowska, dla której jest to debiut na wielkim ekranie. Za reżyserię oraz adaptację scenariusza odpowiada Bartłomiej Ignaciuk. Producentką jest Alicja Grawon-Jaksik z MTL Maxfilm, dystrybutorem firma NEXT FILM.
Premiera filmu „Wielka Warszawska” planowana jest na 2025 rok.
Źródło: informacja prasowa / ilustracja: fot. Łukasz Bąk
Kontakt: [email protected] Twitter: @KonStar18