Laureat Oscara Brendan Fraser zagra Naczelnego Dowódcę Alianckich Ekspedycyjnych Sił Zbrojnych oraz następnie 34. prezydenta USA Dwighta D. Eisenhowera w filmie zatytułowanym Pressure, opowiadającym o lądowaniu w Normandii w 1944 roku.
Wcześniej ogłoszono, że w Pressure główną rolę zagra Andrew Scott. Wcieli się on w Jamesa Stagga, głównego meteorologa aliantów, mającego za zadanie informować Naczelnego Dowódcę, generała Eisenhowera (Brendan Fraser), o warunkach pogodowych decydujących o inwazji na Normandię. Miało kluczowe znaczenie dla losów wojny i biegu historii.
Generał armii Eisenhower, zwany Ike, był chwalony za swoje przywództwo w czasie wojny i został 34. prezydentem USA, piastując urząd w latach 1953–1961.
Anthony Maras (Hotel Mumbai) wyreżyseruje film, którego zdjęcia mają rozpocząć się w Wielkiej Brytanii we wrześniu. Trwają dodatkowe castingi, a Studiocanal zajmie się sprzedażą na całym świecie.
Laureat nagrody Oliviera David Haig i Maras napisali scenariusz na podstawie chwalonej przez krytyków sztuki Haiga, która bada osobiste i militarne perypetie Stagga oraz to, jak rosły napięcia między zespołami przy różnych prognozach pogody na D-Day.
Z oficjalnego streszczenia filmu wynika, że w ciągu 72 godzin poprzedzających D-Day wszystko wydaje się być na swoim miejscu, z wyjątkiem jednego kluczowego elementu — pogody. Główny oficer meteorologii Wielkiej Brytanii James Stagg zostaje wezwany, aby dostarczyć najważniejszą prognozę pogody w historii, co zamyka go w napiętym impasie z całym dowództwem aliantów. Niewłaściwe warunki mogą zniszczyć największą inwazję morską, a każde opóźnienie grozi ujawnieniem się niemieckiego wywiadu. Mając do dyspozycji jedynie zaufaną asystentkę, kapitan Kay Summersby, ostateczna decyzja należy do Naczelnego Dowódcy Aliantów Dwighta D. Eisenhowera. Na kilka godzin przed końcem wojny jej losy oraz życia milionów ludzi wiszą na włosku.
Źródło: Deadline / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Zatruta róża
Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.