Scarlett Johansson wciąż stoi po stronie Woody’ego Allena

W Hollywood nikt nie broni Woody’ego Allena tak jak Scarlett Johansson. Aktorka wciąż stoi murem za słynnym reżyserem.

Woody Allen od trzech dekad pozostaje w centrum jednych z najgłośniejszych skandali w świecie filmu. Najpoważniejsze dotyczą oskarżeń o molestowanie adoptowanej córki Dylan Farrow, które pojawiły się w 1992 roku, gdy dziewczynka miała siedem lat. Sprawę badały różne instytucje, w tym klinika zajmująca się przypadkami przemocy wobec dzieci oraz prokuratura w Connecticut. Choć prokurator stwierdził, że istnieje prawdopodobna przyczyna wszczęcia postępowania, ostatecznie zrezygnował z oskarżenia, argumentując chęcią ochrony dziecka przed traumą procesu. Zespół specjalistów, który przeprowadził własne dochodzenie, uznał z kolei, że nie znalazł wiarygodnych dowodów potwierdzających nadużycie, jednak ich wnioski również były krytykowane. Allen nie został oskarżony ani skazany, lecz Dylan Farrow, już jako dorosła, ponowiła swoje zarzuty w późniejszych latach, co utrzymało sprawę w przestrzeni publicznej.

Równolegle utrzymywał się drugi, niezależny wątek kontrowersji, związany z jego relacją z Soon-Yi Previn, adoptowaną córką Mii Farrow, z którą Allen pozostawał w długoletnim związku. Relacja Allena i Soon-Yi wyszła na jaw w 1992 roku, gdy Farrow odkryła nagie zdjęcia młodej kobiety w domu reżysera. Choć Soon-Yi była wówczas dorosła, opinię publiczną oburzył fakt, że Allen przez lata funkcjonował w roli partnera jej matki, a tym samym osoby sytuowanej blisko rodziny. Związek był krytykowany jako etycznie wątpliwy, mimo braku zarzutu o przestępstwo. Allen i Soon-Yi pobrali się w 1997 roku i pozostają razem do dziś, publicznie podkreślając, że ich relacja była i jest dobrowolna.

Scarlett Johansson przez wiele lat publicznie wspierała reżysera Woody Allen, pomimo wyżej wymienionych zarzutów. W wywiadzie z 2019 roku, gdy zapytano ją o jego reputację, Johansson powiedziała, że „kocha Woody’ego, wierzy mu i znów chętnie z nim by pracowała”. Johansson, która wcieliła się w główne role w trzech filmach Allena: Wszystko gra (2005), Scoop – Gorący temat (2006) i Vicky Cristina Barcelona (2008), często podkreślała, że wbrew naciskom i krytyce woli opierać swoje opinie na osobistym doświadczeniu i relacji z reżyserem.

Johansson wciąż broni Allena

W najnowszym wywiadzie dla magazynu The Telegraph Scarlett Johansson została zapytana, czy straciła propozycje zawodowe oraz relacje przez swoje poparcie dla Woody’ego Allena. Aktorka powiedziała wprost, że ciężko jest jej to stwierdzić, ale zdania nie zamierza zmieniać.

Nigdy nie wiesz dokładnie, jaki będzie efekt domina. Ale moja mama zawsze zachęcała mnie, bym była sobą, że ważne jest mieć integralność i ważne jest bronić tego, w co wierzysz. Jednocześnie myślę, że trzeba też wiedzieć, kiedy nie jest twoja kolej. Nie chodzi mi o to, że powinnaś milczeć. Czasem po prostu nie jest to twój moment. I to coś, co zrozumiałam lepiej, dojrzewając.