Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum
Amazing Spider-Man – Globalna sieć tom 3 – Demonstracja siły
Amazing Spider-Man – Globalna sieć tom 3 – Demonstracja siły eksploruje postać nowego antybohatera, który zresztą przez jakiś czas kreuje się na „tego dobrego” tylko po to, żeby ukraść i zaadaptować moce innych superbohaterów. Regent to postać z ogromnym potencjałem, jednak przynajmniej na razie Danowi Slottowi nie udaje się go w pełni wykorzystać.
Plusem tomu Amazing Spider-Man – Globalna sieć tom 3 – Demonstracja siły jest to, że nieco mniej czuć w nim wady, jakie dawały o sobie znać przy lekturze poprzednich albumów. Owszem, Peter Parker nadal jest filantropem i prezesem wielkiej korporacji, ale zamiast wojaży po świecie, znów zadziałał lokalnie – i jest to zmiana na plus. Właściwie nie tyle „zmiana”, co powrót do korzeni.
Przezabawnie wypadają pierwsze strony opowieści, kiedy to Peter i Tony Stark wdają się w iście chłopięcą pyskówkę, pełną dowcipkowania i złośliwych przytyków. Potem rzucają się na siebie z pięściami na oczach Milesa Moralesa, który zastanawia się, co robi w tym domu wariatów. O ile potyczki między superbohaterami uważam za durne (chyba, że dobudowane do nich duży ideologiczny konflikt, jak w przypadku Wojny Domowej), o tyle zdaję sobie sprawę, że ich tradycja sięga przecież najstarszych komiksów.
Amazing Spider-Man – Globalna sieć tom 3 – Demonstracja siły zawiera jedynie cztery zeszyty regularnej serii i muszę przyznać, że to na moje oko nieco za mało. Oprócz Regenta mamy tu także dość krótką i niezbyt interesującą potyczkę z Duchem, a także rozwinięcie motywu Mary Jane jako asystentki Starka – ten wątek akurat bardzo mi się podobał, szczególnie że wykorzystano w nim interesujący fabularny wybieg. Chcecie zobaczyć rudowłosą miłość Parkera w zbroi Iron Spidera? Pewnie, że chcecie.
Mary Jane w ogóle pełni w Amazing Spider-Man – Globalna sieć tom 3 – Demonstracja siły dość istotną rolę. Jako że główny wątek nie imponuje długością, dorzucono tu zapychacz w postaci podwójnego annuala z 1985 roku. Nieco przydługa i dość naiwna opowieść o tym jak MJ została wzięta za Spider-Mana może nie jest tu najbardziej łakomym kąskiem, ale fani klasyki docenią klasyczne wizerunki Kingpina, Smythe’a czy Spider-Slayerów.
Amazing Spider-Man – Globalna sieć tom 3 – Demonstracja siły może nie zachwyca tak jak poprzednia odsłona serii, ale stanowi przyzwoitą lekturę dla fanów Pajęczaka. Slott wykonuje solidną robotę już od dłuższego czasu, natomiast ilustracje, które wykonał włoski rysownik Giuseppe Camuncoli niezmiennie cieszą oko. Oczywiście pewne rzeczy można było spróbować ograć lepiej, jak chociażby postać Regenta, ale już same relacje pomiędzy postaciami, szczególnie trójkąt Petera, Mary Jane i Tony’ego wystarczą, by przyciągnąć do lektury.
Tytuł oryginalny: Amazing Spider-Man Worldwide vol 3 Scenariusz: Dan Slott, Christos Gage Rysunki: Giuseppe Camuncoli Tłumaczenie: Bartosz Czartoryski Wydawca: Egmont 2019 Liczba stron: 132 Ocena: 70/100
PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.
Movies Room poleca
-webp.webp?v=1714045025)
