Czterej odtwórcy Beatlesów chyba będą musieli zamieszkać na planie zdjęciowym. Zdjęcia do biografii o słynnych muzykach potrwają kilkanaście miesięcy.
Nadchodzące produkcje o The Beatles bez wątpienia będą ogromnym wydarzeniem kinowym. Zaskakuje już sam fakt, że nie będzie to tylko jeden film, ale aż cztery. Swojego czasu pojawiły się nawet plotki, że wszystkie produkcje trafia do kin tego samego dnia. Najnowsze informacje o biografiach słynnych muzyków są równie zaskakujące.
Barry Keoghan, który wcieli się w Ringo Starra wygadał się portalowi The Sun. Aktor zdradził, że wraz ze swoimi trzema partnerami filmowymi przygotowują się obecnie do swoich ról. Keoghan zdecydował się chwilowo odstawić treningi bokserskie, aby nie doznać żadnej poważnej kontuzji, która mogłaby opóźnić zdjęcia. Paula Mescala, który wcielić ma się w Paula McCartneya, miał zostać poproszony przez producentów o schudnięcie, aby sylwetką bardziej pasował do roli.
Najbardziej jednak interesujący jest fakt iż cały okres zdjęciowy trwać ma aż 15 miesięcy. Wcześniej chodziły słuchy, że produkcja może potrwać rok, ale najwyraźniej czas ten został wydłużony. Filmy mają być kręcone jeden po drugim i wygląda na to, że plan zdjęciowy Beatlesów stanie się drugim domem dla Dickinsona, Mescala, Quinna i Keoghana.
Podczas CinemaCon w kwietniu 2025 roku ujawniono, że powstaną aż cztery filmy o The Beatles. Za ich reżyserię odpowiadać będzie Sam Mendes. Każdy z nich będzie koncentrował się na jednym z członków zespołu, ukazując ich historię z osobistej perspektywy. Początkowo wszystkie cztery filmy miały trafić do kin w 2027 roku, jednak z uwagi na złożony proces produkcji i napięty harmonogram pojawiły się jakiś czas temu informacje, że premiera zostanie przesunięta jednak na kwiecień 2028 roku.
Wiadomo również kto wcieli się w członków słynnego zespołu. Na dużym ekranie zobaczymy Harrisa Dickinsona jako Johna Lennona, Paula Mescala jako Paula McCartneya, Josepha Quinna jako George’a Harrisona i Barry’ego Keoghana jako Ringo Starra.
Sam Mendes ma również być producentem wszystkich czterech filmów razem z Pippą Harris i Julie Pastor. Zdjęcia mają rozpocząć się w 2025 roku w Wielkiej Brytanii.
Szef Sony zapowiedział, że będzie to pierwszy kinowy bing-watching. Nie wiadomo jednak w jakiej kolejności zadebiutują filmy. Swojego czasu chodziły słuchy, że cztery produkcje mają trafić do kin tego samego dnia. Inne z kolei źródła twierdzą, że filmy będą wydawane co tydzień w piątki.
Źródło: worldofreel.com/ Ilustracja wprowadzenia: Materiały prasowe
Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.