Minęły dwa lata od wstrzymania zdjęć do The Rats, kolejnego spin-offa serialu Wiedźmin, a nowe wieści w jego sprawie zdecydowanie nie brzmią zachęcająco dla fanów produkcji Netflixa.

Minęły już ponad dwa lata, odkąd zakończyły się zdjęcia do spin-offa The Witcher: The Rats. Od tego czasu nie mieliśmy zbyt wielu informacji o tym projekcie, a Netflix praktycznie milczał w jego temacie. Jednakże, biorąc pod uwagę, jak dużym rozczarowaniem okazał się inny spin-off, Blood Origin, być może cisza w temacie tej produkcji jest jednak czymś dobrym.

Co się dzieje z The Rats?

Serwis Redanian Intelligence (za pośrednictwem SFFGazette.com) właśnie opublikował aktualizację, dotyczącą projektu, ujawniając, że według ich źródeł produkcja serialu „za kulisami była katastrofą”, „gorszą niż Blood Origin” i że „wszystko poszło nie tak”. Przypomnijcie sobie doniesienia, że prace na planie wstrzymano po dwóch miesiącach z zaplanowanych sześciu, rzekomo dlatego, że szefowie Netflix, po obejrzeniu pierwszych materiałów, uznali, iż nie warto kontynuować prac.

Strajki WGA i SAG-AFTRA w 2023 roku również nie pomogły sprawie, a ostatecznie zapadła decyzja, by wypuścić The Rats jako pełnometrażowy film zatytułowany The Rats: A Witcher’s Tale. Postprodukcja miała się odbywać równolegle z rozpoczęciem prac nad 4. sezonem Wiedźmina, ale serwis dowiedział się też, że „Netflix rozważał pocięcie materiału i wykorzystanie go jako retrospekcji w 4. sezonie”. Wiele wskazuje na to, że w związku z nadchodzącym zakończeniem serialu Wiedźmin, platforma może całkowicie zrezygnować ze spin-offu.

O czym ma opowiadać spin-off?

Fabuła serialu miała rozgrywać się w innym punkcie osi czasu niż wydarzenia z finału 3. sezonu Wiedźmina. Zgodnie z oficjalnym opisem, „sześciu nastoletnich złodziei musi polegać na swoich kryminalnych umiejętnościach, planując największy skok w karierze przeciwko najgroźniejszej organizacji przestępczej w królestwie.” Showrunnerką została Haily Hall, która pisała wiele odcinków Wiedźmina w jego pierwszych trzech sezonach, a reżyserią miała zająć się Mairzee Almas.

Obsada serialu miała obejmować Bena Radcliffe’a jako Giselhera, Christelle Elwin jako Mistle, Fabiana McCalluma jako Kayleigha, Aggy K. Adams jako Iskrę, Juliette Alexandrę jako Reef, Connora Crawforda jako Asse, Dolpha Lundgrena jako Brehena, Sharlto Copleya jako Leo Bonharta, Deoudone Pretoriusa jako Junipera, Morgan Jade Santo jako Dulcie, Biancę Simone Mannie jako Sonorę, Carlę Fonsecę Mokgatę jako Orlę, Lithę Bam jako Miss Skret, Stevela Marca jako lorda Ridota, Aubrey’ego Sheltona jako Barkera oraz Warrena Masemolę w nieujawnionej roli.

Więcej o serialach na Movies Room:

• Matt Smith jako nowy Voldemort w serialu Harry Potter? Aktor komentuje plotki
• Filmy i seriale podobne do Dojrzewanie z Netflix. Inne tytuły w klimacie kryminalnym
• Kiedy koniec zdjęć do 3. sezonu Rodu smoka? Gwiazda serialu zdradza

Źródło: ComicBookMovie / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe