Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

lenovov

Od potworów do Zordona. Bryan Cranston i jego przygoda z Power Rangers

Autor: Konrad Stawiński
27 marca 2017

Dziś Bryan Cranston to czołowa postać Hollywood. Wiele osób zastanawiało się dlaczego aktor, który otwierając skrzynkę pocztową może przebierać w ofertach scenariuszy, jak szarzy ludzie w ulotkach reklamowych, zdecydował się wystąpić w lekkiej, rozrywkowej produkcji dla nastolatków i w roli, za którą co najwyżej może dostać Złotą Malinę, Złoty Popcorn od MTV albo nagrodę Teen Choice. Okazuje się, że najwyraźniej zadziałała tu siła nostalgii, gdyż Cranston w początkach swojej aktorskiej odysei trafił do obsady pierwszego sezonu Power Rangers, gdzie szlifował umiejętność gry czarnych charakterów. Nie, przyszły zwycięzca Złotego Globu nie był szeregowym kitowcem i nie musiał też wciskać się w gumowy kostium. Aktor jedynie użyczał swojego spektakularnego głosu pod postaci monstrów i otrzymywał 50 dolarów za godzinę pracy. Dlatego miejcie w pamięci, że zapewne nie byłoby Waltera White'a vel Heisenberga, gdyby nie Twinman i Snizard.

Oto Twinman:

https://www.youtube.com/watch?v=FHSgyhhdQH4

Oraz Snizard:

https://www.youtube.com/watch?v=FZSjwnX87YY

Zobacz również: Power Rangers - filmy w podobnym klimacie, czyli kung-fu, potwory i kicz

Amerykański aktor karierę zaczynał w latach osiemdziesiątych i pomimo sukcesów związanych z kreacją Hala w Zwariowanym Świecie Malcolma, to wypchane worki z nagrodami, pierwszoplanowe role w dużych produkcjach i awans do aktorskiej ekstraklasy Cranston uzyskał dopiero w 2008 roku po roli Walthera White'a w serialu Breaking Bad

Reboot Power Rangers z Bryanem Cranstonem w roli kultowego Zordona trafił do kin 24 marca w kilkudziedzisięciu państwach, w tym w Polsce. W pierwszy weekend wyświetlania film zarobił na całym świecie 59 milionów dolarów.

Źródło: youtube / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Konrad Stawiński

Zastępca Redaktora Naczelnego

Kontakt: [email protected] Twitter: @KonStar18

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.