Ze wszystkich superherosów, którzy pojawią się w Wojnie bez granic, chyba najwięcej pytań nastręcza kwestia Hawkeye'a, jednego z założycieli filmowych Avengers, jako że nie było go w hucznym zwiastunie wielkiego finału 3. fazy MCU. Grający go Renner zapewnia jednak, że nie ma powodów do niepokou.

Nawet nie zwracałem uwagi na te rzeczy. Byłem po prostu podekscytowany, że wreszcie wyszliśmy ze zwiastunem - i jest on doprawdy zabójczy. (...) Robimy wiele wspaniałych rzeczy z tą postacią, o jakich sam marzyłem... myślę, że wszyscy powinni być bardzo zadowoleni, gdy uświadomią sobie, co się stanie.  

Istnieje teoria, że Hawkeye przyjmie potem tytuł Ronina, tak jak w komiksach. Sam aktor niczego nie potwierdza:

Nie wchodzę w teoretyzowanie... Wiem, że [Ronin] jest w komiksach, ale poza tym nic nie wiem o takich rzeczach.

Kto wie, może twórcy przygotowują nam coś specjalnego dla tej postaci - np. możliwość uzyskania większej mocy, która sprawiłaby, że miałby większe znaczenie w walce. A Wy jak sądzicie?

Źródło: comicbookmovie.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe