No i okazuje się, że z Kill Bill 3 nici. Niemniej jednak Quentin Tarantino ma coś dla fanów… gier wideo. Do Fortnite trafi nowy rozdział, niedopowiedzianej historii - Yuki's Revenge.

Quentin Tarantino powraca do jednego z najbardziej legendarnych, nigdy niezrealizowanych pomysłów w swoim uniwersum. The Lost Chapter: Yuki’s Revenge, oparty na niewykorzystanym rozdziale Kill Bill, wreszcie ujrzy światło dzienne - lecz nie w kinach, a w Fortnite. Projekt współtworzony z Epic Games zadebiutuje 30 listopada o 20:00 czasu polskiego.

Kill Bill w… grze. 

Yuki’s Revenge to część historii Kill Bill, która powstała w głowie Tarantino ponad 20 lat temu, ale nigdy nie została przeniesiona na ekran. Reżyser wielokrotnie wspominał o rozdziale związanym z Yuki, siostrą O-Ren Ishii, ale projekt pozostawał jedynie w sferze wyobraźni. Aż do teraz. W specjalnym wydarzeniu w Fortnite ponownie zobaczymy Umę Thurman, która wciela się w Kiddo. To jedna z najgłośniejszych niespodzianek projektu - Tarantino nie tylko wraca do historii Kill Billa, ale robi to z oryginalną gwiazdą na pokładzie. Cała zapowiedź okraszona muzyką… Babymetal.

Więcej informacji na Movies Room:

• 28 lat później: Świątynia kości z nowym klimatycznym plakatem
• Czy warto było czekać na sequel Zwierzogrodu 10 lat? Recenzje mówią same za siebie
• Mads Mikkelsen w obsadzie polskiej produkcji! Aktor dołącza do Krainy Snów

O czym jest Kill Bill?

Młoda członkini gangu płatnych zabójców, Czarna Mamba (Uma Thurman), zostaje postrzelona w głowę w dniu swojego ślubu. Szczęśliwym trafem kula nie powoduje śmierci, ale dziewczyna zapada w stan długotrwałej śpiączki. Kiedy po czterech latach budzi się z letargu, poprzysięga zemstę napastnikom - członkom swego byłego gangu. Nie będzie to łatwe, zważywszy na ich biegłość w sztuce zabijania i jej „przerwę zawodową”. Szefa, który ją wystawił, tytułowego Billa (David Carradine), zostawia sobie na koniec.

Źródło: youtube.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe