Po śmierci Chadwicka Bosemana pojawiły się plotki, że twórcy chcą stworzyć cyfrową reprodukcje głównego bohatera w nadchodzącym filmie Czarna Pantera 2. Do spekulacji odniosła się jedna z producentów MCU.

Śmierć Chadwicka Bosemana wywołała wielki szum w świecie kina, gdyż udostępniono wcześniej pierwsze zapowiedzi pracy nad filmem Czarna Pantera 2. Aktor zmarł 28 sierpnia 2020 roku z powodu raka okrężnicy. Niedługo po tym pojawiły się plotki, że Marvel Studios chciałoby "wskrzesić" aktora za pomocą CGI w sequelu Czarnej Pantery. Victoria Alonso, producentka filmów MCU, odniosła się do takowych doniesień, obalając je.

Jest tylko jeden Chadwick i nie ma go z nami. Nasz król niestety umarł w prawdziwym życiu, nie tylko w fikcji.

Fabuła pierwszej części

Czarna Pantera kontynuuje opowieść o T’Challi, który po wydarzeniach z Kapitana Ameryki: Wojny bohaterów powraca do Wakandy, aby stać się królem. Jednakże na radarze zaczynają pojawiać się kolejni wrogowie. W związku z tym T’Challa jednocześnie jako król i Czarna Pantera zostaje wystawiony na próbę, a co za tym idzie, wciągnięty w konflikt, który stanowi niebezpieczeństwo dla całego świata. Czarna Pantera 2 jest przewidywana na 6 maja 2022.

---

Źródło: comicbookmovie.com, Ilustracje wprowadzenia: Kadr z filmu Czarna Pantera