Kilka tygodni temu Chad Stahelski - szef kaskaderów trylogii Matrix - wspomniał o pracach nad nową częścią serii. Ostatecznie sprostował swoje słowa, mówiąc tylko o hipotetycznej współpracy z Wachowskimi. Być może jednak coś jest na rzeczy.
Wypłynęły bowiem kolejne doniesienia, wedle których siostry Wachowskie mają wyreżyserować nową część ze scenariuszem Zaka Penna, w głównej roli zaś zagra Michael B. Jordan. Zdjęcia miałyby ruszyć gdzieś na początku 2020 roku. Nie wiadomo, czy nowy
Matrix byłby bezpośrednim sequelem, czy może prequelem w stosunku do trylogii.
Jeżeli chodzi o największą gwiazdę trylogii
Matrix, czyli Keanu Reevesa, aktor w przeszłości wspominał, że rozważałby powrót do franczyzy tylko i wyłącznie w przypadku pojawienia się Wachowskich na pokładzie. Kto wie, może zatem w przypadku spełnienia się powyższych pogłosek zobaczymy jakiś ciekawy powrót - chociażby w charakterze cameo?
Źródło: MovieWeb / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.