Zeszłoroczna rewelacja, która zachwyciła krytyków na całym świecie powróciła z drugim sezonem. Po roku od premiery Obsesja Eve zaprezentuje nowe odcinki. Ciekawość jest tym większa, że zmieniła się główna showrunnerka serialu.

Finał pierwszego sezonu serialu BBC America pozostawił nas w okropnym zawieszeniu. Eve (Sandra Oh) w końcu miała okazję „poznać się” bliżej z Villanelle (Jodie Comer). Obie znalazły się w mieszkaniu tej drugiej i wywiązała się pomiędzy nimi ciekawa rozmowa, która zakończyła się dźgnięciem nożem. Drugi sezon rozpoczyna się dokładnie w tym miejscu. Wystraszona Eve ucieka z mieszkania, a Villanelle tuła się po Paryżu, aż w końcu trafia do szpitala. Co prawda Killing Eve oparto luźno na zbiorze opowiadań Villanelle, ale to scenariusz Phoebe Waller-Bridge dał tej historii nowe życie na małym ekranie. Gdyby nie to, świetne Sandra Oh i Jodie Comer nie dałyby takiego popisu swoich umiejętności. Obawy, co do drugiego sezonu są zatem uzasadnione, bowiem Waller-Bridge przekazała część swoich obowiązków przy pracy nad serialem (równolegle możemy przecież oglądać drugi sezon Fleabag, gdzie gra główną rolę) i zatrudniła jako główną scenarzystkę Emerald Fennell. Po pierwszym odcinku jednak da się odczuć, że klimat serialu został utrzymany, a co najważniejsze jego postaci zachowały swój charakter. Zobacz również: Żywe Trupy – recenzja 9. sezonu, czyli wielki powrót do formy Podczas gdy wszyscy zachwycają się Sandrą Oh, mnie bardziej intryguje Jodie Cormer. Aktorka dość niepozorna w poprzednich rolach, tutaj sprawia wrażenie, że praca przy Killing Eve to dla niej świetna zabawa. Zarówno w pierwszym sezonie, jak i teraz na początku drugiego nie przestaje mnie zadziwiać. Potrafi się zmieniać w mgnieniu oka – ze szczerej koleżanki ze szpitalnego pokoju, przez lekarza, aż do chorej, która otrzymała złą diagnozę. Villanelle jest postacią specyficzną i to jest w niej wyjątkowe – bo kto, w dźgnięciu nożem będzie upatrywał oznak sympatii? Poza początkiem odcinka, start drugiego sezonu Killing Eve jest dość spokojny. Widać, że twórcy najlepsze zostawili na później. Należy się bowiem spodziewać kolejnych trupów oraz zabawy w kotka i myszkę pomiędzy Villanelle a Eve. Ich kolejne spotkanie będzie zapewne jeszcze bardziej ekscytujące, niż to z końcówki pierwszego sezonu. Zobacz również: Na pierwszy rzut oka: 1. sezon In The Dark Wiadomo już, że Eve będzie ukrywać przed najbliższymi to, co zaszło w Paryżu. Tak samo, jak to, że mimo wszystko wywarło to na niej ogromne wrażenie. Czy teraz będzie lepiej rozumiała Villanelle i przez to będzie jej łatwiej ją schwytać? Czy chęć poznania jej bliżej przyćmi wszystkie inne cele? A może w głębi duszy, Eve wie, że są do siebie bardziej podobne niż myśli? Wiemy już na pewno, że drugi sezon nie będzie ostatni – możemy chyba śmiało założyć, że obie panie przetrwają do końca (przynajmniej tej serii). ilustracja wprowadzenia: BBC America