Kevin Feige nie gwarantuje, że filmy trafią na czas do kin, jak i na Disney+. Prezes Marvel Studios tłumaczy, że to wszystko jest spowodowane z racji pandemii.

Marvel przesunął premierę Czarnej Wdowy na maj tego roku po tym, jak stało się jasne, że pandemia COVID-19 będzie trwać dłużej, niż ktokolwiek z nas się spodziewał. Szczepionka nadchodzi i istnieje spora szansa, że ​​do połowy 2021 r. Wszystko wróci do normalności, ale Marvel nie wyklucza wydania na Disney + długo oczekiwanego filmu o Natashy Romanoff.

Zobacz także: Moon Knight – nowi reżyserzy dołączają do ekipy

W wywiadzie, Kevin Feige został zapytany, czy uważa, że ​​Czarna Wdowa pozostanie przy wydaniu kinowym, czy też pójdzie na streaming, i bardzo wyraźnie powiedział, że wszystkie opcje są możliwe.

Nie pytaj mnie z tygodnia na tydzień, co się wydarzy na tym świecie, nie mam pojęcia i nie chcę zgadywać. Do zeszłego roku wszystko szło wyjątkowo dobrze. Mam nadzieję, że świat wraca na właściwe tory i wszyscy wracamy do kin. Ludzie będą oglądać i doświadczać z tygodnia na tydzień za niską miesięczną opłatę Disney + tego, co tam robimy, a potem będziemy podekscytowani możliwością ponownego spotkania z ludźmi w prawdziwym życiu. Siedzieć z nieznajomymi i dzielić się doświadczeniami na dużym ekranie.

Zobacz także: WandaVision – nowa zapowiedź! Vision w halloweenowym kostiumie wziętym z komiksów

Feige zaproponował również aktualizację Czarnej Pantery 2, ujawniając, że Ryan Coogler obecnie pisze scenariusz. Potwierdził również, że historia będzie dalej badać Wakande i że zdecydowanie nie będziemy mieć CGI T'Challa.

Ryan Coogler bardzo ciężko pracuje teraz nad scenariuszem, z całym szacunkiem, miłością i geniuszem. Zawsze chodziło o pogłębianie mitologii Wakandy. Jest też zadanie uhonorowania Chadwicka Bosemana.

Marvel ma dla nas wiele nowych produkcji co do IV fazy, najszybciej dostaniemy serial WandaVision. Premiera odbędzie się 15 stycznia 2021 roku.

---

Źródło: comicbookmovie, ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe